Szczęśliwy pracownik nie zawsze najlepszy?

Wiele uwagi poświęca się obecnie temu, by tworzyć miejsca pracy, w których pracownicy będą szczęśliwi i zadowoleni. I to bardzo pozytywny trend, choć – jak mówią badania – pewna doza negatywnych emocji w miejscu pracy również okazuje się potrzebna!

Czy wiecznie uśmiechnięty i zadowolony pracownik to skarb? Zdecydowanie tak, choć za dużo zadowolenia może sprawić, że praca staje się nieco mniej efektywna. Szczęście okazuje się bowiem mieć swoje słabe strony – kiedy jesteśmy bardzo zadowoleni, to jesteśmy bardziej skłonni do podejmowania niepotrzebnego ryzyka, stajemy się mniej ostrożni i bardziej łatwowierni.

Natomiast negatywne emocje – jak wykazują badania zebrane na grupie programistów – powodują, że pracownicy zaczynają skupiać się na rzeczywiście istotnych aspektach pracy i częściej rewidują swoją prace, co pozwala unikać błędów. Zatem środowisko pracy w którym nie istnieje złość, wstyd czy zażenowanie, również nie jest takie w 100% pozytywne. W pracy – tak jak w życiu – potrzebujemy całego spektrum emocji. Mimo wszystko jednak lepiej, kiedy tych pozytywnych jest nieco więcej – a jak jest u was w pracy?