Efekt gafy na rekrutacji, czyli kiedy drobna wpadka będzie dla ciebie korzystna?

Wszystko szło świetnie aż do momentu w którym nie zdarzyła ci się ta okropna wpadka! Rozlałeś kawę, przekląłeś czy nie umiałeś odpowiedzieć na kompetencyjne pytanie.  Masz poczucie, że wpadka zaprzepaściła twoje szanse na pracę? Niekoniecznie – wszystko zależy od tego, jak zostałeś odebrany na początku.

Czy bardziej lubimy tych, którzy są zawsze doskonali czy może tych, którym zdarzają się potknięcia? Nad problemem tym zastanawiał się psycholog Aronson i zaprojektował eksperyment, by to zbadać. Na podstawie jego wyników powstała teoria, którą nazywa się w psychologii efektem gafy. Na czy polega?

Otóż okazuje się, że niekiedy drobna wpadka wywołuje większą sympatię do nas a niekiedy niechęć. Od czego to zależy? Otóż od tego, jak byliśmy do tej pory postrzegani. Jeśli w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej świetnie odpowiadałeś na wszystkie pytania, rekruter cię polubił i uważa, że doskonale pasujesz do stanowiska, to wpadka może ci jedynie pomóc. Sprawia, że przestajesz być aż tak doskonały i stajesz się „bardziej ludzki”.  Jeśli jednak wypadałeś miernie, to wpadka sprawi, że zostaniesz uznany za gorszego kandydata – bo to potknięcie jedynie potwierdzi przypuszczenia rozmówcy – jesteś średni.

Efekt gafy działa oczywiście nie tylko na rekrutacji, ale w naszym codziennym życiu – warto być go świadomym!