7 pytań, które powinieneś zadać jeśli firma jest nowa

rp_interview13111.jpgPraca w świeżo otwieranej firmie – czy to start-up czy po prostu każda inna działalność, wiąże się z wyzwaniami i możliwościami szybkiego rozwoju, ale również z ryzykiem. Firma nie ma marki, nie możesz być pewnym jej przyszłości, nie jesteś w stanie dowiedzieć się, jak się w niej pracuje, nie możesz zebrać żadnych opinii i nawet nie wiesz, czy jej założyciel jest wypłacalny. Jakie pytania zatem na rozmowie kwalifikacyjnej zadać, by mieć większą pewność tego, że podejmujesz dobrą decyzję?

1.Jakie są cele firmy na najbliższy rok?

W co firma zamierza przede wszystkim zainwestować? Jaki obszar działalności będzie pierwszym celem rozwoju? Czy jest jakiś plan? Czy ilość pracowników się zwiększy? Wszystkie pytania dotyczące najbliższego roku pozwolą ci określić to, jaka będzie twoja pozycja w przyszłości, jakie masz perspektywy rozwoju oraz na ile możesz liczyć na to, że za rok nie będziesz na bezrobociu.

2.Jak wygląda perspektywa rozwoju firmy w ciągu najbliższych pięciu lat?

Nawet jeśli nie zamierzasz pracować tak długo w jednym miejscu, to uzyskanie informacji na temat tego, w jaki sposób pracodawca postrzega rozwój firmy w szerszej perspektywie czasowej pozwoli ci ocenić to, czy myśli o niej w sposób strategiczny i ma jakiś plan czy też po prostu zamierza czekać na to, co będzie. Oczywiście, zakładając nową firmę nie sposób przewidzieć tego, czy uda się utrzymać ją na rynku i jak duże będzie tempo rozwoju, ale przedsiębiorca, który poważnie myśli o ekspansji powinien być na tyle przygotowany, by mieć wykonane biznes plan i analizy rynku i konkurencji. Jeśli pracodawca mówi o planach z przekonaniem i jest przygotowany na to, by firmę rozwijać, możesz mieć pewność tego, że przynajmniej – poza bieżącymi zyskami – rzeczywiście myśli o tym, by firmę utrzymać (z sukcesem).

3.Czy i jakie biznesy prowadził wcześniej założyciel firmy?

Problemem osób, które rozpoczynają swoja pierwszą działalność w życiu jest najczęściej to, że ta pierwsza rzadko kiedy się udaje. Oczywiście są wyjątki od tej reguły, ale większość przedsiębiorców zanim założyła przynoszącą sukcesy firmę, kilka razy się potknęło. Jeśli twój potencjalny pracodawca ma na koncie takie doświadczenia, są większe szanse, ze tym razem mu wyjdzie. Jeśli jednak jest to jego pierwszy biznes – bądź ostrożny i nieco mniej optymistyczny.

4.Czy już kogoś zatrudnił na twoje (lub inne) stanowisko wcześniej?

Innymi słowy, czy będziesz pierwszym pracownikiem, czy którymś z kolei. Bycie pierwszym nie jest złe, ale o tyle dziwne, że zazwyczaj pierwszy pracownik firmy to osoba znana prywatnie przedsiębiorcy. Jeśli zatem szuka kogoś na zewnątrz, to warto dopytać dlaczego – może okazać się, że dzięki temu dowiesz się czego tak naprawdę od pracownika pracodawca oczekuje.

5.Co jest dla Pana i firmy największym wyzwaniem?

Jeśli ktoś zakłada firmę, to musi liczyć się z tym, że przez jakiś czas nie ma prywatnego życia, a całe jego życie skupi się na firmie. Jeśli prezes nie wykazuje znaków niedospania, nie jest w 100% pochłonięty pracą a do tego jego podstawowym wyzwaniem jest utrzymanie firmy, to nie licz na sukces. Szef rozwijającej się firmy, powinien mieć wizję i zapał – jeśli tego nie ma, firma najprawdopodobniej padnie.

6.Jakie są wartości firmy?

Po co powstała firma, na czym zależy jej i prezesowi? Jakie wartości mu przyświecają? Jest to o tyle ważne, że determinuje to, jakich ludzi będzie szukał do firmy i z kim przyjdzie ci w przyszłości pracować. Pomoże ci też określić, czy nadajesz się do tej pracy i czy będzie ci się pod kierownictwem szefa dobrze pracować.

7.Jakie podstawowe i jakie dodatkowe obowiązki będę wykonywać?

Pracownik rozwijającej się firmy musi być jak człowiek – orkiestra. Nie ma przecież budżetu na zatrudnienie rzeszy specjalistów – wszystko trzeba robić własnym sumptem. Dlatego nie licz na sekretarkę, sprzątaczkę i marketingowca od social media. Prezes powinien mieć określone zadania podstawowe dla ciebie, ale również zdawać sobie sprawę z innych kwestii, których będzie oczekiwał. Warto byś wiedział co może zostać ci zlecone, by nie okazało się później, ze wizja była piękna, ale 80% swojego czasu poświęcasz na robienie czegoś zupełnie innego, czego dodatkowo nie znosisz.

Praca w nowej, rozwijającej się firmie może być naprawdę sporym wyzwaniem i trampoliną do kariery jeśli firma będzie się szybko rozwijać. Pamiętaj jednak, że  nowa firma  niesie ze sobą większe ryzyko upadku, który może być bardziej bolesny niż powolny rozpad dużego molocha. Zanim się zdecydujesz podjąć współprace bądź zatem pewien, że szef jest odpowiedzialnym i kompetentnym wizjonerem, a jego sposób prowadzenia biznesu pokrywa się z tym, czego oczekujesz.

Tagi: