Pracodawcy bardziej otwarci na elastyczną pracę mężczyzn

rp_tato-w-pracy.jpgMimo iż to kobiety więcej czasu poświęcają opiece nad dziećmi, pracodawcy bardziej skłonni są pomóc mężczyznom dając im możliwość bardziej elastycznego czasu pracy.

Okazuje się, że jeśli to mężczyzna prosi o to, by móc pracować z domu np. 2 dni w tygodniu, to pracodawcy są skłonni pozwolić mu na to częściej, niż jeśli taką samą prośbę wystosuje kobieta. Jeśli mężczyzna swoją prośbę motywował opieką nad dziećmi, to 69.7 % pracodawców było skłonnych się zgodzić. W przypadku kobiet – 56.7 %. Mało tego, taka prośba wpływa też zupełnie inaczej na postrzeganie pracownika. Mężczyzna, który potrzebuje czasu na opiekę nad dzieckiem jest postrzegany jako bardzo sympatyczny i miły (aż co czwarty pracodawca w ten sposób ocenił proszącego o elastyczny czas pracy ojca). Niestety tylko 3% pracodawców tak samo oceniło kobiety.

Wniosek z badań jest zatem smutny i wskazuje, że pracodawcy mocno ulegają stereotypom. Jeśli kobieta chce się zajmować dzieckiem i pracować, to pracodawca niechętnie pójdzie jej na rękę i do tego uzna, że jest mało zaangażowana w pracę (stwierdziło tak 15% pracodawców). Jeśli jednak to mężczyzna poprosi o to samo, nie dość, że ma większe szanse na to, że szef się zgodzi, to jeszcze zostanie uznany za niezwykle sympatycznego i tylko 2,7% pracodawców uzna, że jest mało zaangażowany w pracę.

Pracodawcy wyraźnie faworyzują mężczyzn jeśli ci chcą godzić obowiązki domowe z rodzinnymi. Co jest o tyle niepokojące, że to przecież kobiety najczęściej tego potrzebują.

źródło:sciencedaily.com