Chcesz być zdrowszy? Staraj się korzystać z naturalnego światła

Dni mamy teraz coraz krótsze. Większość z nas budzi się kiedy jeszcze jest ciemno, a z pracy wraca, kiedy na dworze zaczyna się ściemniać. Jeśli do tego pracujemy w pomieszczeniu pozbawionym okien lub z niewielkim dostępem naturalnego światła, to nasze ogólne samopoczucie oraz zdrowie ulega znacznemu pogorszeniu.

Badacze z Northwestern University zbadali wpływ naturalnego światła na pracowników. W tym celu przeanalizowali zdrowie i sposób spania pracowników pracujących w pomieszczeniach bez okien i takich, w których pracownicy mieli dostęp do światła. Okazało się, że w ciągu całego dnia, ci, którzy mieli dostęp do naturalnego światła w biurze, podlegali ekspozycji na światło około 173% więcej niż ci, którzy pracowali w pomieszczeniach bez okien. Przełożyło się to przede wszystkim na jakość  ich snu (osoby, które pracowały w większym dostępie do światła spały średnio o 43 minuty dłużej każdej nocy). Dodatkowo, osoby, które pracowały w mniejszym dostępie do światła skarżyły się częściej na bezsenność, niewyspanie, problemy z koncentracją oraz na ogólnym poziomie były mniej zadowolone ze swojego życia.

Oczywiście nie mamy wpływu na to, jak wygląda miejsce, w którym pracujemy. Nie możemy „stworzyć” sobie bardziej słonecznego biura. Możemy jednak starać się nieco więcej korzystać z dziennego światła – np. wychodząc w trakcie przerwy na lunch na spacer lub starając się – jeśli do pracy idziemy już za dnia – zamiast autobusem przejść kawałek piechotą i przynajmniej w zimowym okresie w ten sposób dać naszemu organizmowi nieco więcej możliwości bycia na słońcu. Nawet jeśli jest za chmurami.