Pracodawca grozi mi, że mnie zwolni jeśli się nie zgodzę na niższą pensję – czy ma prawo?

Zdarza się, że pracodawca uznaje, że zbyt wiele płaci pracownikowi i chce obniżyć mu wynagrodzenie. Czy ma do tego prawo? I co stanie się, jeśli pracownik na obniżenie pensji się nie zgodzi?

Narzędziem, z którego pracodawcy korzystają najczęściej chcąc zmienić wynagrodzenie pracownika na niższe, jest wypowiedzenie zmieniające. Jest to pismo, które pracodawca przedkłada pracownikowi i w którym informuje go o zmianie warunków pracy lub płacy (czyli np. obniżeniu wynagrodzenia). Co pracownik po otrzymaniu takiego wypowiedzenia powinien zrobić?

Jeśli zgadza się na zaproponowane warunki, nie musi robić nic – w takiej sytuacji przyjmuje się, że wyraził na nowe warunki zgodę (tzw. domniemana zgoda pracownika). Może się jednak tak zdarzyć, że pracownikowi nowe warunki nie odpowiadają. Co wtedy? W takiej sytuacji pracownik przed upływem połowy okresu wypowiedzenia powinien poinformować pracodawcę, że na nowe warunki nie wyraża zgody. Nie ma znaczenia forma, w jakiej to zrobi, ale najlepiej zrobić to pisemnie. Nie wyrażenie zgody na nowe warunki skutkuje tym, że wypowiedzenie zmieniające, staje się wypowiedzeniem ostatecznym – czyli pracownik z chwilą zakończenia okresu wypowiedzenia zmieniającego, traci pracę.

Czy można nie wyrazić zgody na przyjęcie nowych warunków w ostatnim dniu wypowiedzenia zmieniającego? Można, ale tylko wtedy, kiedy wypowiedzenie zmieniające otrzymane przez pracodawcę nie zawiera pouczenia o tym, że pracownik do połowy okresu wypowiedzenia zmieniającego powinien odmówić jego przyjęcia.

Warto też pamiętać o tym,że pracownikowi polegającemu ochronie (np. kobiecie w ciąży) nie można wręczyć wypowiedzenia zmieniającego.

W praktyce zatem – jeśli mamy dwutygodniowy okres wypowiedzenia (zatrudnienie na umowę o pracę na czas określony) i pracodawca wręczy nam wypowiedzenie zmieniające np. 22 sierpnia, to okres zakończenia wypowiedzenia wypada 6 września. Jeśli zgadzamy się na nowe warunki – nie musimy robić nic. W takiej sytuacji, od 6 września obowiązują nas nowe warunki pracy i płacy. Jeśli się nie zgadzamy, to powinniśmy do 29 sierpnia złożyć pismo o braku zgody na nowe warunki. W takiej sytuacji z dniem 6 września nasza umowa ulega rozwiązaniu. Jeśli pracodawca na wypowiedzeniu zmieniającym nie zawarł pouczenia dotyczącego tego, do kiedy pracownik może nie wyrazić zgody, to pracownik o tym, że nie przyjmuje nowych warunków może poinformować pracodawcę nawet 6 września (byle był to dla pracownika dzień pracy) i na drugi dzień do pracy nie przyjść.

Jest to to tyle ważne,że jeśli pracownik posiada niewykorzystane dni urlopowe, to może tym samym na nich „zarobić”- pracodawca musi się bowiem z urlopu rozliczyć. Brak pouczenia pracownika w wypowiedzeniu zmieniającym może zatem skutkować tym,że pracownik poinformuje pracodawcę o nieprzyjęciu nowych warunków w ostatnim dniu wypowiedzenia. Pracodawca nie ma wtedy możliwości wysłania pracownika na urlop – będzie zatem musiał wypłacić za niego ekwiwalent.