Chce rozwiązać umowę zawartą na czas określony – jak to zrobić?

W teorii sprawa jest prosta – wystarczy złożyć wypowiedzenie. Jeśli jednak umowa o pracę została zawarta na czas dłuższy niż 6 miesięcy i jednocześnie nie ma w niej klauzuli dotyczącej tego, że umowa przewiduje możliwość rozwiązania przez każdą ze stron za określonym okresem wypowiedzenia, to zaczynamy mieć kłopot. Bo jak tu w takim razie taką umowę rozwiązać skoro w teorii jest nierozwiązywalna?
Są i na to sposoby, choć nie zawsze da się je zastosować.

Sposób pierwszy – porozumienie stron.
Umowę można zawsze rozwiązać za porozumieniem stron. Chodzi tu o to, że jeśli obie strony nie chcą ze sobą dalej współpracować, to wolno im od tego odstąpić. Warto jednak wiedzieć, że – jeśli to my chcemy zerwać współpracę, to pracodawca może się nie zgodzić. Z drugiej strony, jeśli pracodawca chce się nas pozbyć, to my musimy się na to zgodzić.
Uwaga! Niektórzy pracodawcy mówią pracownikowi, że porozumienie stron będzie lepiej wyglądało w świadectwie pracy. Chcą w ten sposób nakłonić do podpisania porozumienia stron , bo nie mogą wypowiedzieć umowy w inny sposób (bo np. zapomnieli o klauzuli w umowie). Nie dajcie się na to nabrać – po pierwsze macie wtedy problem z zasiłkiem dla bezrobotnych a po drugie, prawie nikt nie sprawdza świadectwa pracy w sytuacji rekrutacji.

Sposób drugi – wypowiedzenie umowy bez zachowania okresu wypowiedzenia.

Może to zrobić każda ze stron, ale… nie można tego zrobić tak po prostu – musi dojść do ciężkiego nadużycia obowiązków pracodawcy (np. pracodawca nie płaci wynagrodzenia w terminie) lub nadużycia obowiązków pracownika (np. nie przyszedłeś trzy dni z rzędu do pracy nie dając znaku życia – pracodawca zwalnia cię w trybie dyscyplinarnym).
Obie strony, decydując się na wypowiedzenie umowy na czas określony bez okresu wypowiedzenia sporo ryzykują. Pracownik zwolniony bezprawnie może na mocy art 59 i 56 KP dochodzić odszkodowania i podobnie pracodawca, może dochodzić odszkodowania od pracownika, jeśli ze względu na jego zerwanie umowy, pracodawca poniósł straty. Zatem z tą formą wypowiedzenia uważajcie – lepiej się wcześniej zabezpieczyć i pamiętać o klauzuli dotyczącej wypowiadalności w umowie.