Czy chcesz za dużo zarabiać?
Z badania 2013 Staffing & Recruiting Pulse Survey wynika, że zaledwie co czwarty kandydat otrzymuje od pracodawcy taką propozycję wynagrodzenia, jakiej się spodziewał i oczekiwał. 71% jest rozczarowana tym, co słyszy na rozmowie kwalifikacyjnej.
Problem wynagrodzeń w Polsce jest dość poważny – nie mamy informacji o zarobkach już w ogłoszeniu rekrutacyjnym, zatem aplikujemy w ciemno. Podobnie pracodawcy – zapraszają na spotkania kandydatów nie mając pojęcia, czy stać ich na nich czy też nie. W efekcie prawie zawsze ktoś jest rozczarowany. Kandydaci, którzy zawyżą swoje oczekiwania finansowe muszą liczyć się z tym, że pracy nie dostaną. Ci, którzy je zaniżą mają później pracę, która ich nie satysfakcjonuje.
Dlaczego zawyżamy oczekiwania finansowe?
- Brak wystarczającej wiedzy o zarobkach na rynku,
- Sugerowanie się raportami płacowymi (i nie uwzględnianie tego, że podają kwoty brutto lub kwoty z premiami i dodatkami),
- Odnoszenie swoich oczekiwań do zarobków osób z większym doświadczeniem lub kompetencjami w danym obszarze,
- Odnoszenie oczekiwań do zarobków zachodnich (szczególnie u osób, które powróciły z zagranicy),
- Brak dopasowania oczekiwań do rodzaju firmy (duże, z zagranicznym kapitałem, z reguły płacą nieco więcej).
Dlaczego zaniżamy oczekiwania finansowe?
- Ze strachu przed nieotrzymaniem propozycji pracy,
- Z posiadania nieaktualnych informacji o rynku pracy (np. ktoś pracował przez kilka lat za niską pensję, w branży pensje poszły w górę, ale kandydat tego nie wie, podaje zatem oczekiwania niewiele wyższe od poprzednich zarobków),
- Bo jesteśmy kobietami – kobiety z reguły podają niższe oczekiwania finansowe niż mężczyźni.
