Czego pragną programiści?

Najbardziej poszukiwanymi pracownikami na rynku pracy są od kilku lat programiści. Nie mogą narzekać na brak ofert pracy, a niekiedy muszą się od nich nawet opędzać. Co może skłonić programistę do zmiany pracodawcy?

Okazuje się, że programiści pragną tylko trzech (aż) rzeczy:

  1. Kasy – wielu programistów stale podnosi swoje oczekiwania finansowe. Robią to, bo mogą – są potrzebni, zatem pracodawca musi za ich pracę zapłacić niemało, by mieć wykonane określone zadania. To prawdopodobnie jedyny obecnie zawód, na którym panuje rynek pracownika. Z badań Glassdoor wynika, że 78% programistów zmieni pracę jeśli dostanie lepsze uposażenie lub benefity.
  2. Ciekawych i rozwojowych projektów – programiści nie chcą być klepaczami kodu (a przynajmniej nie wszyscy) – szukają projektów, które będą dla nich wyzwaniem i które wniosą jakąś nową jakość w sektorze w którym mają działać. Byle jaki projekt nie przyciągnie dobrego programisty. 51% może zgodzić się na niższe zarobki, jeśli projekt przy którym będą pracować będzie w jakiś sposób innowacyjny i odkrywczy.
  3. Fanu” w pracy – praca ma być nie tylko miejscem realizacji zadań, ale również przestrzenią w której toczy się ciekawe życie – przyjazna atmosfera, dobrzy koledzy i sensowny szef to podstawa. 52% programistów zrezygnuje z części wynagrodzenia dla firmy, w której panuje znacznie lepsza i pozbawiona stresu atmosfera.

Programiści pragną tego samego co cała reszta pracowników – różnica polega na tym, że są praktycznie jedyną grupą, która (na razie) może się tego jawnie domagać.