Spinki do mankietów z mapą

Jakiś czas temu pisałam o krawacie dla biznesmana z nadrukowaną mapą metra. Okazuje się, że poruszanie się metrem w dużym mieście dla przyjezdnych jest najwyraźniej na tyle trudne, że tego typu „ściągi” są popularne. Poza krawatem z mapą są też spinki do mankietów – tyle, że dotyczą Nowego Jorku.

Spinki jak spinki, nie wyróżniają się niczym szczególnym – poza tym, że są niezłą ściągawką dla tych, którzy z nowojorskim metrem nie są zaznajomieni. Pod ziemią z nawigacji satelitarnej korzystać się nie da – a jakoś do celu trzeba dotrzeć. Za 70 S można zatem nabyć takie hipsterskie spineczki.

Ciekawe czy dożyjemy czasów, w których będzie można na spinkach umieścić mapę warszawskiego metra.