Styczeń – miesiąc myślenia o wakacjach

Mamy już dość zimna (choć grudzień był dla nas dość łagodny), ale do lata jeszcze daleko. Jak sobie z tym radzimy? W prosty sposób – myśląc o wakacjach i je planując. Najczęściej w czasie pracy.

Z badań statystyk wejść na serwisy zajmujące się turystyką widać wyraźnie, że styczeń to nasz ulubiony czas na to, by planować wakacje. Nawet jeśli niczego nie zarezerwujemy, to przynajmniej nacieszymy oczy widokami słonecznych plaż  i zagranicznych kurortów. A kiedy najchętniej oglądamy serwisy poświęcone turystyce? Oczywiście w godzinach pracy – głównie w poniedziałki, kiedy jesteśmy szczególnie rozczarowani tym, że musieliśmy wstać kiedy za oknami jeszcze ciemno i w ponury poranek jechać do pracy. Takie surfowanie po wirtualnych plażach nastraja nas pozytywnie i pozwala przeżyć ponure miesiące zimy.

Pamiętajcie jednak, by nie uciekać za bardzo w te marzenia i planowania – jeśli szef nas przyłapie, możemy stracić pracę i wakacje odpłyną w niebyt.

Tagi: