Urlop od szukania pracy czyli brak możliwości stawienia się do UP

Niestawienie się przez bezrobotnego w Urzędzie Pracy w wyznaczonym terminie skutkuje pozbawieniem statusu bezrobotnego. Co jednak zrobić, kiedy właśnie w tym dniu masz bardzo ważną sprawę prywatną do załatwienia i nie jesteś w stanie stawić się w Urzędzie? Rozwiązaniem może być zgłoszenie braku gotowości do podjęcia pracy.

Każda osoba bezrobotna, zarejestrowana w Urzędzie Pracy jest zobowiązana do stawiania się w wyznaczonym przez Urząd terminie w celu potwierdzania swojej gotowości do podjęcia pracy. Jeśli w ciągu 7 dni od terminu stawienia się  bezrobotny, który nie pojawił się w Urzędzie nie dostarczy uzasadnionej przyczynie tego niestawiennictwa, zostaje pozbawiony statusu bezrobotnego.

W sytuacji, w której osoba bezrobotna ma zaplanowany wcześniej urlop (np. wykupiła wycieczkę jeszcze posiadając pracę i mimo zwolnienia nie chce z niej rezygnować) lub istnieje jakaś inna ważna dla tej osoby przyczyna, przez którą w umówionym terminie nie może się stawić, osoba bezrobotna może zgłosić brak gotowości do podjęcia pracy wdanym terminie. W ciągu roku kalendarzowego, bezrobotnemu przysługuje 10 takich dni. W tym czasie zostaje zachowany status osoby  bezrobotnej, ale osoba ta zostaje pozbawiona prawa do zasiłku.

Przy zgłaszaniu braku gotowości do podjęcia pracy warto pamiętać o tym, że w owe 10 dni  (które nie muszą być realizowane łącznie – można zgłosić np. 1 dzień) obejmują również weekendy – czyli jeśli przykładowo mamy umówiony termin spotkania na środę, a pojawić się w urzędzie możemy dopiero we wtorek (bo od środy do piątku wyjeżdżamy na pogrzeb), z naszych 10 dni „potrącone” zostanie dni 6 (za okres środa – niedziela), bo do urzędu możemy fizycznie stawić się dopiero we wtorek. Jeśli jednak nie jesteśmy gotowi do pracy w czasie środa – piątek i w poniedziałek stawimy się do Urzędu Pracy, to z naszych 10 dni zostanie „zużyjemy” trzy dni (środa – piątek) bo jesteśmy gotowi do pracy w kolejny dzień roboczy.  Wykorzystując od razu 10 dni pamiętajmy, że w przypadku osoby bezrobotnej nie istnieje pojęcie dni robocze – zatem 10 dni liczone jest w trybie kalendarzowym (np. 5-14 sierpnia.)