Otwartość na delegacje – co przemyśleć ?

Dyspozycyjność to dość często pojawiające się oczekiwanie w ogłoszeniu rekrutacyjnym. Niekiedy chodzi o dyspozycyjność w ramach tygodnia pracy (zgodę na pracę w weekendy lub w godzinach popołudniowych), niekiedy zaś o delegacje i otwartość na służbowe wyjazdy. Jeśli decydujesz się na pracę wymagającą częstych wyjazdów służbowych, to powinieneś przemyśleć kilka konsekwencji, które się z tym wiążą oraz dopytać pracodawcę o kilka ważnych kwestii, które będą wpływać na to, jak mocno będziesz później z pracy zadowolony.

Decydując się na częste delegacje pamiętaj, że :

Oczywiście są osoby, którym życie w częstych delegacjach odpowiada – nie lubią siedzieć w biurze, mają poczucie zmian i tego, że „coś się dzieje” i taki styl pracy i życia jest dla nich korzystny – zastanów się jednak, czy na pewno jesteś taką osobą i czy praca w ciągłych wyjazdach nie będzie cię za bardzo męczyć, tudzież nie będzie obciążeniem dla twojej rodziny.

O co dopytać pracodawcę na rozmowie kwalifikacyjnej?

Przewidywana częstotliwość delegacji, jej kierunek i czas trwania

Czy będziesz wyjeżdżał dwa trzy razy w miesiącu czy może 2-3 razy w tygodniu? Jak długie mają być wyjazdy służbowe (czy wiążą się z noclegami) oraz dokąd będziesz jeździł (to związane jest z odległościami a co za tym idzie również z czasem, który musisz na to poświęcić). Weź pod uwagę, że jeśli głównym źródłem transportu będzie pociąg czy autobus, to masz w tym czasie przestrzeń na wykonywanie obowiązków służbowych (np. odpowiadanie na maile) lub na sen czy własne zainteresowania. Jeśli jednak będziesz prowadzić auto, to nie tylko jest to bardziej męczące, gdyż musisz być skoncentrowany przez całą drogę, to dodatkowo niewiele zrobisz w trakcie podróży. Możesz co najwyżej słuchać audiobooka. Pamiętaj też, że do czasu delegacji nie wlicza się czas dojazdu (chyba że jesteś kierowcą). Jeśli zatem masz 3-4 razy w tygodniu jeździć po oddalonych o 100 km miejscowościach, to pracodawca może oczekiwać, że będziesz pracował przez 8 godzin dziennie, a dojazd na miejsce nie jest czasem pracy. Zatem w takim układzie pracujesz w zasadzie po 11 godzin na dobę jeśli doliczysz dojazd, z tym że za ten 3 dodatkowe godziny nie dostajesz wolnego ani wynagrodzenia.

Delegacje krajowe vs zagraniczne

Delegacje zagraniczne różnią się wysokością diety jaka przysługuje pracownikowi oraz limitem na nocleg. Zależne jest to od kraju do którego kierowany jest pracownik. Pracodawca może też ustalić własne limity. Warto zatem dopytać jak wygląda rozliczenie delegacji.

Diety na delegacje krajowe od marca 2013 roku rozliczane są następująco:

Diety ulegają obniżeniu jeśli pracodawca zapewni posiłek (śniadanie i kolacja o 25% a obiad o 50% – czyli jeśli mamy całodzienne wyżywienie, dieta wynosi 0 zł)

Zaliczka na delegacje

Jeśli w trakcie podróży służbowej ponosisz jakieś koszty pracodawca może dać ci zaliczkę, z której w ciągu 14 dni od powrotu musisz się rozliczyć. Warto zapytać o to, czy takie zaliczki wchodzą w grę – jeśli nie, to może się okazać, że będziesz za wiele rzeczy płacił z własnej kieszeni a następnie czekał na rozliczenie od pracodawcy.

Środek transportu

Pracownik na delegacje może pojechać autem służbowym, komunikacją zorganizowaną (pociąg, autobus) lub własnym samochodem. Warto dopytać o to, jakiego rodzaju transport przewiduje pracodawca, wiąże się z tym bowiem kilka korzyści lub utrudnień:

Zanim podejmiesz decyzję o podjęciu pracy wiążącej się z wyjazdami dopytaj o te kwestie, byś wiedział zarówno na czym stoisz, jak będzie wyglądała twoja praca i jak kształtuje się to finansowo – być może powinieneś zwiększyć swoje oczekiwania lub wziąć pod uwagę, że będziesz miał do dyspozycji auto służbowe.