Zbadaj skuteczność Twojego networkingu!

Gdy już masz sieć kontaktów, pytasz siebie jak z niej korzystasz oraz co z niej wynika. Odpowiedzi mogą być różne, choć na pewno pojawi się kwestia ilości znajomych oraz ich rzeczywistego przełożenia na realizację celów i wzajemną pomoc. Możesz mieć doświadczenie, że mimo wielu kontaktów czy znajomych, tak naprawdę niewiele z tego wynika…  Dlaczego tak się dzieje? Czy networking działa tylko w teorii?

Spójrzmy na historię Mariana. Pracuje jako młody specjalista w usługach, posiada rozległą i zróżnicowaną sieć kontaktów. Zna i utrzymuje kontakt z ponad 400 osobami. Są to zarówno ludzie ze studiów, przyjaciele, znajomi, uczestnicy kursów, zajęć sportowych oraz klienci, osoby poznane na konferencjach oraz w ciągu załatwiania prozaicznych spraw. W czasie zwolnień, Marian zostaje bez stałej pracy. Rozgląda się za nową okazją. Wykorzystuje sieć znajomych, gdyż wie że tylko ok. 20-30% wolnych miejsc pracy ogłaszana jest oficjalnie, reszta rozchodzi się pocztą pantoflową i przez rekomendacje. Po kilkumiesięcznej pracy nad znalezieniem wolnego stanowiska dochodzi do kilku spostrzeżeń:

Co więcej, Marian zauważył, że to właśnie niewielka liczba osób okazała się bardziej pomocna w szukaniu pracy niż kilkaset kontaktów które posiadał.

Wielka siła niewielu

Networking nie zawsze opiera się na wielkich liczbach.  Jest materią budowania relacji i dopasowania różnych kontekstów życia tak, aby móc dawać dużo od siebie i czerpać pomoc od innych. Przydatna jest w tym zróżnicowana sieć kontaktów i rzeczywiste dbanie o relacje.

Jak przekonują nas Rob Cross i Robert Thomas w artykule „Mądrzejszy networking” [1] –  managerowie odnoszący sukcesy posiadają w sieci kontaktów niewielką liczbę wybranych osób, ale potrafią zrobić użytek z tych relacji. Portfel kontaktów nie tworzą tu też osoby wpływowe. Sekret leży w tym, że „sieć kontaktów jest tak pomocna, ponieważ daje zarówno wsparcie, jak i motywacje do doskonalenia… relacje z ludźmi pomagają zdobywać nowe wpływy, poszerzać wiedzę, nabywać nowe umiejętności, a także odnajdywać cel i równowagę w życiu”.

Warto więc, abyś spojrzał na swoje relacje z innymi i przeanalizował kim są te osoby oraz co was łączy? Jak sobie pomagacie? Czy możecie na sobie polegać („być na wyciągniecie ręki”?). Badania Crossa i Thomasa wskazują, że najskuteczniejsi managerowie nawiązywali relacje z osobami:

  1. Będącymi źródłem informacji lub wiedzy specjalistycznej. Dzielą się najlepszymi praktykami; to także znajomi z innych branż, którzy inspirują ich do innowacyjnego myślenia;
  2. Mającymi formalne wpływy; mogą być mentorami; czasem mają również nieoficjalne wpływy (np. polityczne) oraz koordynują projekty;
  3. Których opinie zmuszają do refleksji, do twórczych przemian zastanych sposobów myślenia, do doskonalenia się; pomagają wzmocnić własne kompetencje i rozwój zawodowy. „Na wczesnym etapie kariery pracownik może to wynieść z relacji z szefem lub klientami,  natomiast później zwraca się zwykle do trenerów, zaufanych kolegów lub współmałżonka”.

Wśród znajomych najbardziej spełnionych managerów są osoby które służą wsparciem osobistym (przyjaciele z którymi jesteśmy sobą), wskazujący nam ważne cele lub wartości (np. podkreślają sens wykonywanej pracy) czy pomagające zachować równowagę między życiem a pracą (zachęcają do sportu, hobby czy rozwoju duchowego).

Jak wynika z badań i doświadczeń innych osób w networkingu (LINK: (http://towarzystwobiznesowe.pl/) chodzi o zbudowanie prawdziwych relacji w sieci kontaktów, które służą nam i innym. Relacje wiążą się z różnymi osobami, ich zawodem, stylem bycia i doświadczeniami. Aby dobrze wykorzystać ten potencjał, może warto poświęcić więcej czasu tym którzy rzeczywiście nam pomagają, inspirują nas i są w stałym kontakcie, zamiast „rozdrabniać” się na nieokreślone relacje i mnożenie kontaktów? Pewnym sprawdzianem mogą być też święta, ważne wydarzenia życiowe, wspomnienia. Od kogo otrzymujesz życzenia? W jakiej formie? Jak często? To wiele mówi.


[1] Mądrzejszy networking, Havard Business Review Polska, Listopad 2012, ss.124-129.