Praca tylko dla inteligentnych

Minister Zdrowia Macedonii najwyraźniej sfrustrowany niezbyt lotnymi kandydatami na asystentów wprowadził dość ciekawe kryterium rekrutacyjne. Otóż każdy kandydat, który chce się starać o posadę musi udowodnić swoją inteligencję certyfikatem z Mensy.

Mensa to organizacja skupiająca najbardziej inteligentne jednostki z całego świata. Należeć do Mensy mogą jedynie osoby, których iloraz inteligencji mieści się w 2% najwyższego ilorazu. W Polsce jest to 148 punktów (dla każdego kraju ustalane są osobne normy,by zniwelować różnice w wykształceniu). Aby przystąpić do Mensy lub sprawdzić swój poziom inteligencji i uzyskać potwierdzenie jego wysokości należy poddać się Mensowym testom (i opłacić składki członkowskie).

Minister Zdrowia Macedonii oczekuje od swoich asystentów minimum 140 IQ – ten wskaźnik musi być potwierdzony przez macedoński oddział Mensy. Poza inteligencją, kandydat musi również znać dwa języki obce oraz być osobą wykształconą (minimum poziom magistra). Kandydat, który spełni te warunki i otrzyma zaproszenie do współpracy będzie wzywany na konsultacje (zaledwie 1-2 razy w miesiącu), ale dziennie zarabiać będzie około 50 Euro. Minister poszukuje 7-10 takich współpracowników. Jak się okazuje – jest praca dla inteligencji – tyle, że nie w Polsce…