Miłość pomaga odnieść sukces finansowy

Czy wśród osób najlepiej zarabiających więcej jest ciepłych, empatycznych osób, które wiodą szczęśliwe życie rodzinne i miały szczęśliwe dzieciństwo, czy może to bycie zimnokrwistym draniem przesądza o sukcesie finansowym? Wbrew temu, co sądzi pewnie większość pracowników (uważając swoich przełożonych za osoby pozbawione emocjonalnych odruchów) to właśnie obecność miłości w życiu silnie koreluje z wysokimi zarobkami.

George E. Vaillant – profesor psychiatrii na Uniwersytecie Harvarda, przez kilkadziesiąt lat badał dorosłych starając się zrozumieć, w czym tkwi potencjał szczęścia. Zajmował się pozytywną psychologią, a więc tymi aspektami naszego życia, które niosą zadowolenie i nie są związane z procesami chorobowymi czy zaburzeniami, a z radością i poczuciem szczęścia. W toku swoich badań odkrył zadziwiające korelacje. Otóż osoby, których życie obdarzyło dużym poziomem miłości i wsparcia rodzinnego zarabiają więcej!

Badani mężczyźni, którzy w ramach badań potwierdzali, że mieli ciepłe, szczęśliwe dzieciństwo, zarabiali średnio 81.000 $ rocznie (badania prowadzono w latach 70 tych). Ci zaś, którzy mieli dzieciństwo trudne i pozbawione bliskich relacji z rodzicami, zarabiali średnio 50.000 $

Mężczyźni z najbardziej empatycznym stylem radzenia sobie z sytuacjami trudnymi (czyli współczujący, ciepli, cierpliwi, przewidujący i chętni do niesienia pomocy, rocznie zarabiali średnio 123.000$. Ci niedojrzali, narcystyczni – 53.000$.

Mężczyźni, którzy otrzymali najwięcej punktów w badaniu (punkty otrzymywało się za posiadanie żony, stabilność związku, dzieci lub wnuki, oraz – głównie – za jakość relacji badanego z rodziną i własnymi rodzicami) okazali się również zarabiać znacząco więcej od ich samotnych kolegów, którzy latami nie widzieli rodziców i nie byli w stanie zbudować żadnego trwałego związku. Najlepsi z grupy (było ich 58) zarabiali średnio po 81.000$ rocznie. Z grupy najsłabiej radzących sobie w relacjach mężczyzn, żaden nie przekroczył 36.000$ dochodu.

Badania mają wprawdzie ponad 30 lat. Wydaje się jednak, że jeszcze się nie zdezaktualizowały – zarabiający krocie emocjonalne wraki to być może wyjątki potwierdzające regułę. Jakie zatem mamy wnioski? Dbajmy o nasze rodziny i stwórzmy naszym dzieciom dobry, ciepły dom – a pieniądze – same się pojawią.

fot.:ldejonge/sxc.hu