2’01 – tyle czasu robimy herbatę i kawę w pracy

Ile kaw pijecie w czasie pracy? A może zamiast kawy pijecie herbatę? Niezależnie od tego, jakie ciepłe napoje wybieracie, ich przygotowanie zabiera czas – z punktu widzenia pracodawcy może to być czas stracony.

W Leeds University Business School zmierzono czas, jaki przeciętny pracownik w Wielkiej Brytanii spędza na przygotowywaniu ciepłych napojów w czasie pracy.  Okazało się, że średnio przeznaczamy na to w ciągu dnia dwie minuty i jedną sekundę – nieszczególnie dużo, prawda? Mimo tego, w tym czasie nie pracujemy co najbardziej nadgorliwi pracodawcy mogą uznać za stracony czas.

Naukowcy przekonują, że niepotrzebnie bowiem w trakcie takiej króciutkiej przerwy, pracownik najczęściej rozmawia z innymi pracownikami (robi tak 72% pracowników). Z tych zaś, którzy rozmawiają, aż 52% rozmawia o pracy – zatem w pewnym sensie nadal pracują. 48% ucina sobie pogawędkę na tematy nie związane z pracą, ale to również nie jest czas zmarnowany, pozwala bowiem się pracownikowi odprężyć.

A ile kaw i herbat pijecie wy? Nasze prawo pracy zakłada 15 minutową przerwę w ciągu dnia na śniadanie i czas spędzony na przygotowaniu napojów można w ten okres wliczyć. Pracodawca zatem nie powinien narzekać na to, że za długo stoicie przy czajniku.