Kreatywne pomysły na CV, które zadziałały!

Kilkakrotnie pisałam już o różnych dziwacznych wpadkach w CV, które zdecydowanie sprawiają, że kandydat odpada w przedbiegach w procesie rekrutacji. A co z tymi, które działają? Oto kilka przykładów zgromadzonych przez serwis CareerBuilder. Wszyscy kandydaci znaleźli zatrudnienie:

• kandydat wysłał CV w formie nieco powiększonej kostki rubika – by odczytać CV trzeba było poukładać kostkę i odczytać poszczególne fragmenty CV;
• kandydatka, która była matką pracującą w domu, jako listę swoich kompetencji przedstawiła umiejętności z zakresu zawodów – pielęgniarki, strażaka, pomocy domowej, kucharza, nauczyciela, taksówkarza, krawca, sekretarki, osobistego stylisty, osoby usuwającej odpady toksyczne i psychoterapeuty – to wszystko przecież wchodzi w skład bycia matką…;
• kandydat stworzył broszurę reklamową, która miała za zadanie reklamować jego, jako najlepszego kandydata do zatrudnienia;
• kandydat opisał każde swoje stanowisko poprzez pryzmat tego, czego się na nim nauczył, podał konkretne przykłady sukcesów, oraz opisy sytuacji, które teraz, z punktu widzenia doświadczenia, zrobiłby inaczej;
• kandydat na managera restauracji przysłał swoje CV w formie menu;
• kandydat przesłał swoje CV wyglądające jak przerobiona lista wyników wyszukiwania Google na frazę „idealny kandydat”;

Przy okazji badania najbardziej kreatywnych rozwiązań z CV okazało się, że kandydaci wysyłają coraz więcej infografik oraz wykorzystują coraz częściej kody QR w aplikacjach.

Z naszego polskiego podwórka, ostatnio otrzymałam CV w butelce po winie. List rozbitka, poszukującego pracy. Niestety kandydat w firmie, w której pracuję, pracy nie otrzymał, ale mam nadzieję, że gdzieś mu się udało dostać.