Zajmowanie się domem pracą bardziej wymagającą niż praca w biurze

Wydaje się Wam, że matki (a czasem ojcowie) którzy zajmują się dziećmi mają lekkie i łatwe życie, a ciężka praca to tylko praca na etacie (lub własny biznes)? Naukowcy twierdzą, że zajmowanie się domem jest znacznie bardziej obciążające fizycznie niż praca biurowa.

National Institute of Health and Nutrition i J.F. Oberlin University w Tokio przeprowadziło badania porównując obciążenie fizyczne jakim poddawana jest kobieta zajmująca się domem i kobieta pracująca w biurze. Okazało się, że fizycznie zajmowanie się domem, jest znacznie bardziej obciążające.

Najpierw skonstruowano specjalne przenośne urządzenie, które badane kobiety nosiły ze sobą przez tydzień. Urządzenie to mierzyło poruszanie się na boki oraz w górę i w dół. Jakie znaleziono różnice?

Ilość kroków, jakie wykonywały w ciągu dnia kobiety była w miarę podobna (8424 kroków wykonywały osoby zajmujące się domem a 8288 osoby pracujące w biurze).  Kiedy jednak zmierzono poziom aktywności fizycznej i przydzielono jej rangę (gdzie 1 był praktycznie odpoczynkiem, a poziom 3 dość intensywnym wysiłkiem – np. takim jaki mamy przy odkurzaniu) okazało się, że kobiety pracujące w domu spędzały prawie godzinę na intensywnym wysiłku, podczas gdy kobiety pracujące w biurze zaledwie 22 minuty. Na 2 poziomie aktywności  pracownice biurowe spędzały półtorej godziny mniej niż kobiety zajmujące się domem.
Przy okazji zmierzono tez poziom kalorii jakie spalały obie grupy Pań. Podczas prac domowych kobiety zużywały 70% swojego dziennego zapotrzebowania na kalorie – a Panie pracujące w biurze zaledwie 57%.

Drogie Panie pracujące w biurze – warto jednak zatem po pracy jeszcze pójść na siłownię lub.. przynajmniej nieco więcej poodkurzać –spalimy kalorie, a w domu będzie czyściej.