Imię współczesnego managera
Czy imię może sprawić, że będzie nam łatwiej zrobić karierę? Badania amerykańskie mówią że tak. Psycholodzy mówią, że tak (krótsze dane personalne lepiej zapadają w pamięć). Polska statystyka nieco temu przeczy.
Serwis Goldenline przeanalizował profile swoich użytkowników próbując dowiedzieć się, czy któreś z imion (męskich i żeńskich) częściej pojawiają się u managerów. Okazało się, że i owszem. Wśród mężczyzn, największa ilość managerów ma na imię Piotr, Tomasz bądź Michał. U kobiet najpopularniejsze imiona managerek to Agnieszka, Katarzyna i Anna (co dziesiąta managerka to Anna – ogólnie w populacji Polski mamy 6% Anek). Czy oznacza to, że wybierając któreś z tych imion damy dziecku większą szansę na to, by piastowało w przyszłości wyższe stanowisko?
Niestety nie, bowiem tak jak wśród kadry zarządzającej jest sporo Michałów czy Tomków, tak samo sporo ich jest ogólnie w populacji w wieku, w którym można już spokojnie być managerem (ludzie urodzeni między 1971 a 1990 rokiem). Zatem nie ma tu żadnej magii – mamy dużo kierowników imieniu Piotr, bo i Piotrów jest po prostu wielu.
Co ciekawe, wśród imion najbogatszych Polaków na stanowiskach CEO, wcale nie tak łatwo o popularne imiona. Piotr na liście Fortune 100 jest tylko jeden!
