Jak wylecieć z pracy przez Święta? 10 pomysłów

Przygotowania świąteczne w ostatnim tygodniu przed Bożym Narodzeniem dominują nie tylko nasze życie prywatne, ale często również życie zawodowe. Z jakimi zachowaniami pracowników w okresie przedświątecznym spotykamy się w pracy? Mamy dla was anty-listę najczęstszych przedświątecznych wtop pracowników.

Święta w tym roku wypadają wyjątkowo niekorzystnie pod względem ilości wolnego. Zamiast dwóch dni bez pracy, otrzymujemy jedynie jeden, a dodatkowo demotywuje pracowników fakt, iż Nowy Rok również wypada w niedzielę, zatem na dodatkowy urlop nie ma co liczyć. Taki układ Świąt sprawi, że mniejsza ilość pracowników zdecyduje się na przedłużenie Świątecznego wypoczynku, a przygotować się do Bożego Narodzenia i Sylwestra jednak trzeba. Wykorzystując do przygotowań czas, w którym powinniśmy pracować, może okazać się, że po Nowym Roku, będziemy musieli szukać nowej pracy. Jakie działania przed Świętami można podjąć, by ułatwić pracodawcy decyzję o tym, że czas się z nami rozstać?

1.Prezentów szukaj w czasie pracy

Jak wynika z badań firmy TimeCamp, Polacy najwięcej czasu w pracy marnują na Allegro. Zakupy przez Internet zyskują na popularności i w zasadzie większość prezentów można nabyć on-line. Po co siedzieć nad nimi wieczorami, skoro równie dobrze można przeznaczyć na oglądanie i porównywanie produktów czas między 08.00 a 15.00?

2.Drobne zakupy rób przed 16.00

Przygotowania do świąt to cała masa zakupów, które trzeba wykonać. Zamiast jechać do marketu wieczorem, kiedy kolejki będą na kilka godzin stania, można cichcem wyskakiwać z pracy na drobne zakupy do pobliskiego sklepiku. Jak zaczniemy biegać w okolicach 20-stego, to przy zakupach robionych co dwie godziny powinno się udać skompletować całość zakupów do Wigilii. Szefowi, który zobaczy piętrzące się koło nas siatki tłumaczymy, że zakupy dostarczył kurier.

3.Przepisy drukuj na firmowej drukarce

Po co gotować z nosem utkwionym w monitor komputera, skoro wszystkie 167 przepisów na karpia po żydowsku można wydrukować na biurowym sprzęcie i spokojnie przeczytać podczas przedłużonej przerwy na lunch. Prywatnie zaoszczędzimy i czas i tusz i papier. Pamiętajcie, by przepisy drukować ze zdjęciami i w kolorze.

4.Bądź biurowym Mikołajem

Zamiast „dzień dobry” wołaj „Hohohoooo” z jowialnym uśmiechem. Nie rozstawaj się z czapką Mikołaja nawet na spotkaniu z super ważnym klientem. Ważnym atrybutem biurowego Mikołaja jest też dzwonek, którym najlepiej znienacka dzwonić szefowi nad głową – niech poczuje ducha Świąt Bożego Narodzenia!

5.Wykorzystuj jemiołę

Ustaw jemiołę w każdym miejscu w biurze w którym możesz, a następnie korzystaj ze świątecznych przywilejów i całuj wszystkie koleżanki z pracy, które nieopatrznie znajdą się przynajmniej 50 metrów od wątłej gałązki. Im więcej molestowania, tym więcej Świątecznego Ducha.

6. Baw się na Wigilii firmowej

Firmowe Wigilie dla pracowników organizuje sporo firm. Niezależnie od tego, czy odbywają się w biurze czy poza nim – np. w restauracji, pamiętaj o tym, by była to niezapomniana impreza – zwłaszcza dla Twoich kolegów, bo Ty nie musisz jej pamiętać. Pij, baw się, żartuj i zaprzyjaźniaj się z każdym pracownikiem – szczególnie z prezesami. Nic przecież nie buduje relacji lepiej niż gromkie klepnięcie w plecy i „brudzio” z przełożonym.

7. Życzenia dla klientów z pomysłem

Jeśli wysyłasz życzenia dla Klientów nie przejmuj się tym, by zadbać o ochronę danych i prywatność. Po prostu wrzuć wszystkich, których masz w książce adresowej i wyślij zbiorczego maila. Tyle życzeń dostajemy przed świętami, że nikt i tak nie zauważy.

8. Kolędy bez ograniczeń

jeśli nie masz głośników przy komputerze koniecznie przynieś je do pracy. 8 godzin stałego słuchania kolęd, ze szczególnym uwzględnieniem piosenki zespołu Wham! „Last Christmas” skruszą nawet najbardziej zatwardziałego przeciwnika świąt. Jeśli Twój kabel od głośników zostanie w tajemniczych okolicznościach przecięty – zawsze możesz zacząć umilać czas współpracownikom radosnym i natchnionym śpiewem.

9. Bądź Scroogem

Jeśli nie przepadasz za świętami, możesz zawsze zabawić się w Ebenezera Scrooge’a z „Opowieści Wigilijnej”. Narzekaj, kontestuj, protestuj przeciw choince, kwestionuj zasadność imprezy firmowej, odmawiaj dzielenia się opłatkiem, bądź opryskliwy dla każdej osoby chcącej złożyć ci świąteczne życzenia. Gderaj, biadol i lamentuj. Marudź, kwękaj i utyskuj. Na pewno takie zachowanie zapadnie szefowi w pamięć i będzie wiedział, że ma do czynienia z nonkonformistą.

10. Bigos dla każdego

Aby zatrzymać atmosferę Świąt już po świętach, koniecznie przynieś do pracy gar bigosu i przez kolejnych kilka dni odgrzewaj go w firmowej mikrofali. Apetyczny aromat nie da zapomnieć żadnemu z pracowników na 4 najbliższych piętrach, że Święta już za nami. Równie świetnie zadziała zupa rybna.

Choć wszystkie powyższe propozycje wyraźnie przekraczają regulamin pracy każdej firmy, co roku wielu pracowników zachowuje się w podobny sposób. Pracownicy w ferworze Świątecznych przygotowań często zapominają o tym, że do pracy przychodzą pracować a nie planować Święta. Wprawdzie po Wigilii przez firmy nie przechodzi fala zwolnień za niesubordynację w czasie przedświątecznym, ale jeśli szef straci do pracownika zaufanie o awans i podwyżkę będzie trudniej.

Tagi: