Nieprzyjemni koledzy i transfer stresu

Niesympatyczny, gburowaty kolega z pracy może mieć na nas znacznie większy wpływ niż sądzimy. Jego zachowanie wpływa bowiem na nas negatywnie nie tylko w samej pracy. Wpływa również na naszego życiowego partnera i jego pracę. Jak to możliwe?

Stres którego doświadczamy w pracy zabieramy ze sobą do domu. Jeśli nie potrafimy sobie z nim efektywnie radzić, to przenosimy negatywne emocje również na naszego partnera, który przez nas i nasze zachowanie stresuje się bardziej. Jak wykazują badania, może się okazać, że nasz partner ten stres wnosi w swoje środowisko pracy. W efekcie zatem, nasz niesympatyczny kolega sprawia, że współpracownikom naszego partnera pracuje się gorzej. Czy to nie straszne?

Z badań Merideth J Ferguson, z Baylor University w Texasie wynika, że kiedy odczuwamy stres związany z niegrzecznym zachowaniem naszego kolegi z pracy, przychodzimy do domu bardziej zmęczeni i rozdrażnieni. Nasi partnerzy starają się wtedy przyjąć na siebie więcej obowiązków domowych, byśmy mogli odpocząć – w efekcie, kiedy przychodzą do swojej pracy są bardziej zmęczeni i rozdrażnieni, co negatywnie wpływa z kolei na ich kolegów z pracy. Prawdziwa spirala stresu.

Z badań nad wpływem stresu na życie pracowników i ich rodzin wyniknął również jeszcze jeden wniosek – w rodzinach w których jeden z partnerów odczuwał większy stres i miał bardziej denerwujących kolegów, satysfakcja z małżeństwa była niższa niż tam, gdzie u obu małżonkó stres w pracy był porównywalny.