Dziubek, Aniołek, Przystojniaczek – w pracy nie dozwolone

Jak zareagowalibyście, gdyby wasza szefowa zwracała się do Was per Dziubku lub Przystojniaczku? Sąd Rejonowy w Kielcach uznał tego typu działania za mobbing i wydał wyrok skazujący.

Sprawa byłej dyrektor świętokrzyskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie dotyczy jedynie „wyzywania” pracowników od aniołków – jej działania mobbingowe były znacznie szersze i bardziej dotkliwe, jednak wyrok sądu daje nadzieję na to, że w końcu pracownicy w Polsce zaczną mocniej dbać o swoje prawa i nie dadzą się traktować w pracy źle.

Oskarżona o mobbing, naruszania równych praw pracowników, prawa do zachowania godności  i prawa do odpoczynku była dyrektor otrzymała karę półtorej roku pozbawienia wolności w zawieszeniu oraz grzywnę. Dwóch pracowników uzyska odszkodowania w wysokości 36 tys zł za mobbing. Szkoda jedynie, że aby doszło do procesu i ujawnienia złego traktowania aż 11 pracowników, jeden z nich – 32 latek – musiał popełnić samobójstwo.

Mobbing w Polskich firmach i biurach się zdarza – nie wolno jednak na niego pozwalać. Walka o odszkodowanie za stracone nerwy i godność, może być ciężka i długotrwała – ta opisywana trwała 4 lata.

Tagi: