Co może cię spotkać, podczas pracy dla restauracji fast food?

Praca w sieciach typu fast food – np. w McDonald, jest często uważana za dobrą pracę na początek kariery – człowiek uczy się dyscypliny, ciężkiej pracy a jednocześnie pracodawca elastycznie podchodzi do czasu pracy i zajęć poza zawodowych swoich pracowników. Jako że samych restauracji tej sieci jest na świecie mnóstwo, to i zabawnych lub przerażających sytuacji też w nich wiele. Wybrałam dla Was kilka najbardziej dziwnych, przykrych, zabawnych – co może ci się przydarzyć w McDonalds?

Zwolnienie za udostępnienie gwieździe toalety

Na początku tego roku, asystentka managera i matka trojga dzieci została zwolniona z pracy za to, że wpuściła po zamknięciu restauracji do środka Adriana Petersona – rozgrywającego Minnesota Vikings (czyli generalnie lokalnej gwiazdy).  Peterson bardzo pragnął do toalety. Wraz z jego produktami przemiany materii, odeszła również praca managerki.

Spoliczkowany za tort

W Evansville, pracownik restauracji został spoliczkowany publicznie przez klienta który uznał, że jego lodowy tort nie był dość dobrze przechowywany. Choć tort był w porządku, pracownik zarobił w twarz. Klient ma zawsze rację, prawda?

Stres przez psa

W Atlancie, managerka restauracji nie wytrzymała napięcia i uderzyła w twarz klientkę. Tym razem, to pracownik nie miał racji. Powodem pobicia był fakt wprowadzenia do restauracji psa. To rzeczywiście mogło zirytować pracownika restauracji, ale … pies był przewodnikiem, a klientka osobą niedowidzącą.

Zdrada w McDonalds
Kolejny koszmarek – w Delhi, kolega z pracy zabił swojego współpracownika za to, że tamten zaprzyjaźnił się z jego dziewczyną (która podobno nie pracowała ku odmianie w restauracji). Zabójca dostał wyrok dożywocia.

Praca tylko dla kasy? Niemożliwe!
W 1999 roku, świat obiegł artykuł Public Relations sieci restauracji,w  którym przedstawiono sylwetkę niejakiego Sean’a Boyce’a, który pracował rzekomo (o zgrozo!) jedynie dla pieniędzy! Podobno powiedział nawet, że gdyby wygrał na loterii, zwolniłby się od razu. Artykuł miał pokazać, jak ważne jest nastawienie pracowników firmy do sprawiania konsumentom radości i dbania o nich, ale jedyne co wywołał, to śmiech na ustach czytelników, którzy jakoś postawą Boyca się nie zgorszyli.

Pobita za McNuggets
Na koniec filmik:

poczekajcie 1:26 – warto

Tagi: