Jak przygotować się do złożenia wypowiedzenia?

Do zmiany pracy trzeba się solidnie przygotować i to nie tylko od strony szukania nowego zatrudnienia, ale również tego co zrobimy, kiedy intratną propozycję dostaniemy i będziemy chcieli ją przyjąć. Zmiana pracy może być  prawie zupełnie bezstresowym wydarzeniem, może też zamienić się w koszmar, w którym znienawidzą Cię współpracownicy a wszystkie mosty zostaną spalone – jak nie dopuścić do takiej sytuacji i co przemyśleć zanim jeszcze złożysz wypowiedzenie?

Okres wypowiedzenia

Najważniejszą rzeczą, której świadomość musisz mieć już przy wysyłaniu CV do konkurencji (czy innej firmy) jest długość twojego okresu wypowiedzenia. Od niego zależy to, czy masz swobodę w zmianie pracy (bo wynosi 2 tygodnie) czy też jesteś problematycznym do przyjęcia pracownikiem, bo trzeba na ciebie czekać kwartał. Zanim złożysz wypowiedzenie warto też zorientować się, jak na rozstania z pracownikiem reaguje szef – są tacy, którzy traktują to jako afront i przez okres wypowiedzenia gnębią pracowników. W takich sytuacjach składaj wypowiedzenie najpóźniej jak to tylko możliwe (czyli np. przy miesięcznym okresie wypowiedzenia nie składaj wypowiedzenia 23 stycznia, lecz w ostatnim możliwym dniu – 31 stycznia – dzięki temu będziesz mieć kilka dni spokoju więcej).

Dowiedz się od kiedy nowa firma planuje cię zatrudnić

Już na drugiej rozmowie kwalifikacyjnej lub w momencie uzyskania potwierdzenia o chęci zatrudnienia cię przez inną firmę, dopytaj o to, od kiedy pracodawca chciałby mieć cię w swoim zespole. Nawet jeśli będzie naciskał byś do pracy przyszedł jak najszybciej uświadom go, że obowiązuje cię okres wypowiedzenia. To, że szanujesz poprzedniego pracodawcę, dobrze o Tobie świadczy. Nie zakładaj też, że twój ex-pracodawca pozwoli Ci wykorzystać w ramach wypowiedzenia zaległy urlop (dzięki czemu mógłbyś zacząć nową pracę już będąc na okresie wypowiedzenia u poprzedniego pracodawcy). Może okazać się, że ex-pracodawca zechce byś pracował do ostatniego dnia, a za niewykorzystany urlop wypłaci ci ekwiwalent.

Rozważ plany urlopowe /odpoczynek

Pierwsze 2-4 miesiące w nowej pracy raczej nie pozwolą Ci na to, byś udał się na dwutygodniowy wypoczynek. Szefowie niechętnie na to patrzą. Zanim więc zdecydujesz od kiedy możesz zacząć pracę w nowej firmie rozważ, czy nie warto zrobić sobie dodatkowego wolnego tygodnia pomiędzy pracami – na odpoczynek i odstresowanie się po odejściu z firmy (co zawsze wpływa na nas stresująco – nawet jeśli jesteśmy tym faktem uradowani). Oczywiście dodatkowy tydzień wolnego nie jest płatny, zatem warto przemyśleć to również pod kątem finansowym.

Niektórzy pracownicy chcąc przyspieszyć przejście do nowej firmy, decydują się na rozpoczęcie pracy jeszcze na okresie wypowiedzenia poprzedniej (jeśli np. wykorzystują na wypowiedzeniu zaległy urlop). Prawnie można tak zrobić. Pamiętaj jednak o tym, że pracując na urlopie, który został ci z poprzedniej firmy nie odpoczywasz. W efekcie, choć będziesz miał nieco więcej pieniędzy, nie zdołasz odpocząć. Przy zmianie pracy w okresie wiosenno – letnim taka decyzja może oznaczać całkowity brak wakacji.

Przygotuj wypowiedzenie i umów się z szefem na rozmowę

Kiedy już zdecydujesz, że składasz wypowiedzenie, umów się z szefem na rozmowę i nie mów wcześniej współpracownikom, że się zwalniasz. Pierwszą osoba, która powinna wiedzieć o Twoich planach jest twój przełożony. Koledzy z pracy lubią plotkować i jeśli do Twojego szefa informacja o Twoim zwolnieniu dojdzie zanim Ty sam mu o tym powiesz, narażasz się na nieprzychylność lub utrudnienia (np. szef może spróbować zwolnić Cię sam). Wypowiedzenia nie składamy też przy grupie ludzi. Rozmowa powinna być indywidualna – w cztery oczy lub z towarzyszeniem pracownika HR).

Kiedy szef jest na urlopie

Problematyczna historia są te sytuacje, w których nasz pracodawca nie jest obecny w firmie i nie możemy wręczyć mu wypowiedzenia. W takiej sytuacji składamy wypowiedzenie na ręce bezpośredniego kierownika lub kadrowej. Jeśli takich osób nie ma, pozostaje wysłać wypowiedzenie listem poleconym – jako moment złożenia wypowiedzenia liczy się tu jednak czas doręczenia, a nie wysłania listu. Wyrok sądu najwyższego z października 2002 r (sygnatura III PZP 17/02 OSNP 2003/20/48) dopuścił też możliwość złożenia wypowiedzenia drogą elektroniczną (SMS,MMS, mail, faks) i choć wysyłanie szefowi SMS’a z wypowiedzeniem jest brakiem kultury, to jeśli nie ma szefa w pobliżu, można złożyć wypowiedzenie w pracy (lub wysłać faks) i dodatkowo powiadomić go o fakcie wypowiedzenia telefonicznie. Jeśli decydujemy się dzwonić, warto mieć świadka na odbytą rozmowę.

Kontroferta od szefa

Zastanów się co zrobisz, jeśli szef zdecyduje się cię odwieźć od pomysłu zwolnienia się. Może zdarzyć się tak, że składając wypowiedzenie szef poprosi Cię, byś jeszcze raz rozważył swoją decyzję i zaproponuje kontrofertę, by skusić cię do pozostania w firmie. Warto na taką opcje być przygotowanym i mieć jasne kryteria. Jak się przygotować? Otóż przede wszystkim musisz zastanowić się dlaczego zmieniasz pracę, i czy Twój stary pracodawca jest w stanie ci to zapewnic. Zmiana pracy ze względów finansowych może zostać powstrzymana podwyżką. Brak rozwoju – awansem. Jeśli jednak zmieniasz pracę dla bardziej prestiżowej firmy lub dlatego, że szczerze nie znosisz swojego kierownika, to rozważ, czy propozycje szefa są w stanie zmienić Twoją sytuacje tak, być znów był zadowolony ze swojej pracy.

Przygotuj opis aktualnego stanu twojej pracy

Dzięki temu łatwiej będzie ci przekazać obowiązki bądź wprowadzić managera w twoje obecne zadania. Takie przygotowanie nie tylko podkreśla Twój profesjonalizm do samego końca, ale również pozwala od razu podjąć szefowi decyzję co do tego, czy możesz w ramach wypowiedzenia wykorzystać urlop czy też otrzymasz ekwiwalent. (To pracodawca a nie pracownik decyduje o tym, czy pracownik w okresie wypowiedzenia może wykorzystać przysługujący mu urlop czy też otrzyma ekwiwalent urlopowy).

Bądź fair do końca

Postaraj się cały trudny proces zwalniania się przeprowadzić jak najłagodniej. Nie pal za sobą mostów – nigdy nie wiesz czy kiedyś opinia, jaką ma o Tobie twój szef bądź koledzy z pracy nie będzie dla ciebie znacząca i nie pomoże Ci w kontynuacji kariery. Coraz częściej też rekruterzy czy pracodawcy kontaktują się z byłymi pracodawcami osób, które chcą zatrudnić (nawet w sytuacji, w której kandydat nie podaje wcale kontaktu do byłego szefa) – jeśli pozostawisz po sobie złe wrażenie (nawet jeśli byłeś dobrym pracownikiem), to małe są szanse, że Twój szef da Ci dobre referencje. Staraj się być tak fair jak to tylko możliwe – nawet wtedy, kiedy Twój szef nie jest fair. Bądź ponadto – przecież i tak już się zwalniasz!

Poproś o referencje

Jeśli rozstajesz się w zgodzie i twój przełożony rozumie Twoją decyzję, poproś o referencje – mogą przydać Ci się w przyszłym szukaniu pracy.

Exit interview

W niektórych firmach odchodzący pracownicy proszeni są o udział w Exit Interview – rozmowie z przedstawicielem działu HR, która ma na celu zdiagnozować rzeczywiste powody twojego odwjścia po to, by firma mogla wprowadzić zmiany w ramach polityki personalnej i zapobiec kolejnym odejściom. W Exit Interview nie musisz brać udziału – pamiętaj jednak o tym, że zgadzając się na to, nie szkodzisz sobie czy swojej reputacji, a możesz pomóc tym, których zostawiasz (współpracownikom).

Pożegnaj się z kolegami

Nie zaniedbuj pożegnania z kolegami z pracy – nigdy nie wiesz, czy kiedyś w innej firmie nie spotkanie się znów. Wolisz chyba aby zachowali o Tobie pozytywna opinię. Nie musisz wydawać pożegnalnego przyjęcia, ale postaraj się z każdą osobą, z którą pracujesz blisko uścisnąć sobie dłoń. W dużych firmach bywa tak, że pracownicy odchodzać wysyłaja maila z informacją do wszystkich pracowników – zanim zdecydujesz się na taki krok zapytaj przełożonego o zdanie. Wypowiedź konstruuj tak, by nie było w nim cienia narzekania na pracodawcę (Unikamy zatem mail w stylu „Moi drodzy – odchodzę, bo nie wytrzymam już z tym kierownikiem. Życzę byście szybko zmienili pracę, bo ta firma to dno”).

Odchodzenie z firmy to trudny proces – bywa, że pracodawca ma żal do pracownika, który utrudnia komunikację. Zdarza się też, że to pracownik zadowolony z odejścia zapomina o dobrych manierach i stylu i zaczyna pokazywać swoim zachowaniem brak szacunku do firmy, szefa czy współpracowników – takie postawy zwykle po jakimś czasie mszczą się na nas (zdarza mi się odbierać mail lub telefon w sprawie pracownika, z którym nie współpracuję już od kilku dobrych lat i który w międzyczasie zmienił 2-3 razy firmy) – zatem zróbmy wszystko co w naszej mocy, by odejść z firmy z klasą.