Lepsza mniejsza kasa, ale bardziej elastyczna praca

Nowoczesne technologie zmieniły nie tylko nasz sposób komunikacji czy tempo pracy. Spowodowały również to, że nasza fizyczna obecność w biurze nie jest już aż tak potrzebna, jak kiedyś. Z pracownikami można porozmawiać przez komunikator, mail wysłać z każdego miejsca na ziemi, nad projektem pracować przy mobilnym laptopie. To zaś sprawia, że zdając sobie z tego sprawę, wolimy pracować nieco bardziej elastycznie.

Cisco (firma związana z teleinformatyką, a przede wszystkim zarządzaniem sieciami komputerowymi) przeprowadziło wśród 2,6 tys pracowników z 13 krajów badanie, pytając ich m.in. o to, jak duże znaczenie dla ich motywacji do pracy ma fakt umożliwiania przez firmę pracy zdalnej. Okazało się, że taka możliwość ma coraz większe znaczenie. Niemal 2/3 badanych byłoby skłonnych przyjąć ofertę pracy z niższym wynagrodzeniem, jeśli w porównaniu do lepiej płatnej kontroferty dawałaby możliwość pracy elastycznej. Możliwość elastycznej pracy ma też wpływ na lojalność wobec firmy (13%), wybór stanowiska (12%) i morale (9%).

Przeszkodą zwiększenia elastyczności pracy dla wielu firm jest nie tylko niechęć szefów do wprowadzania zadaniowego stylu pracy, ale również kwestie bezpieczeństwa. Wyciek firmowych danych w wielu korporacjach to spory problem, przynoszący miliony strat – tymczasem pracownik pracujący zdalnie, potrafi bez większych oporów zostawić włączony komputer służbowy w kawiarni na stoliku podczas korzystania z toalety. W takiej sytuacji wystarczy jeden szybki ruch pracownika konkurencji z przenośną pamięcią w ręku i dane firmy lądują w niepowołanym miejscu.

A czy wy macie możliwość pracy zdalnej? I jeśli tak, to czy pomyśleliście choć raz o bezpieczeństwie danych w takiej sytuacji?