Wynajmij swoje pośladki fast -foodowi za 500$

Jak szybko zarobić niezłą sumkę? Jeśli jesteś atrakcyjną studentka i mieszkasz w USA, mogłabyś wynająć swoje pośladki KFC za okrągłe 500$. Co ważne – pośladki wcale nie będą odsłonięte, lecz szczelnie przykryte przylegającymi do ciała legginsami. Gdzie zatem haczyk? Otóż na spodenkach widnieje reklama fast foodu o dwuznacznym haśle „double down”.

Double Down (na zdjęciu) to kanapka KFC, która jest o tyle niestandardowa, że nie zawiera bułki. Zamiast niej złożono dwa kawałki mięsa z kurczaka, a pomiędzy nie, wetknięto ser i przyprawy. Analogia z dwoma półdupkami nieco ciężkawa, ale dość oczywista.

KFC, który przeżywa kryzys sprzedażowy (niektóre punkty notują 7% spadek sprzedaży), postanowił zwrócić uwagę swojej grupy docelowej (czyli młodych mężczyzn), na nową kanapkę Double Down. Marketingowcy z firmy uznali, że nic tak nie przyciąga uwagi mężczyzny, niż zgrabny damski tyłek. Opakowali go więc reklamą. A że dobrze za to płacą, chętnych na fuchę nie brakuje.

Praca jest w sumie lekka i przyjemna – młode dziewczyny w czerwonych spodniach z napisem na pośladkach przechadzają się po kampusie uniwersyteckim, wręczając ulotki z reklamą i zapraszając do wizyty w restauracji. Część odbiorców reklamy oburza się wprawdzie, że to kolejna kampania, która uprzedmiotawia kobiety, ale skoro same kobiety chętnie biorą w niej udział? W końcu nawet w USA 500$ piechotą nie chodzi… A czy nasze czytelniczki zgodziłyby się – powiedzmy za „tysiaka” pospacerować z reklamą na pupie?

źródło:usatoday.com