Gadżet, który ułatwi spanie w pracy

Pisałam już o krawatopoduszkach, kodeksach do spania, czy skafandrach, które pozwalają odizolować się w biurze od otoczenia. Każdy z tych sposobów ma jednak jedną wadę- jak złapie nas na spaniu szef, to może nie skończyć się na naganie. Dlatego potrzebujemy kolejnego gadżetu – naklejek na powieki, dzięki którym smacznie śpiąc, będziemy wyglądali na niezwykle czujnych.

Naklejki na powieki to po prostu namalowane oczy, które umieszczamy na naszych powiekach. Wrażenie na pierwszy rzut oka jest takie, jakbyśmy mieli otwarte oczy. Odwzorowanie nie jest wprawdzie idealne, ale patrząc na powyższe zdjęcie widać, że można się nabrać.

Naklejki dostępne są niestety tylko w USA. Kosztują 1,20 $ a w zestawie znajdziemy również oczy zapłakane oraz oczy przekrwione (przydatne wtedy, kiedy chcemy usłyszeć od szefa – idź już może do domu…).

Oczywiście naklejki mają pewną wadę – po dwóch sekundach patrzenia na nas szef zacznie podejrzewać, że nasz stupor nie jest wywołany zachwytem nad kolejną tabelką danych do uzupełnienia. Brak mrugnięć oraz nieco nieruchome spojrzenie mogą również zaniepokoić współpracowników. Niemniej jednak, w dużych firmach, gdzie każdy goni za swoimi sprawami i w niewielkim stopniu zwraca uwagę na otoczenie takie naklejki mogłyby się sprawdzić, choć ja raczej nie zaryzykowałabym ich użycia – a wy?

źródło:gadget-fever.com