Najlepsza praca na świecie – polska edycja!

Pamiętacie pewnego Brytyjczyka, któremu przez chwilę cały świat zazdrościł pracy? Zwiedzanie, odpoczywanie, egzotyczne klimaty i do tego jeszcze pensja? Teraz, taką pracę możesz otrzymać również w Polsce! Wprawdzie nie za 30.000 zł miesięcznie, lecz za 3.000 , ale i tak oferta jest wielce kusząca!

Pracę wyjątkowo atrakcyjną, oferuje biuro podróży Exim Tours. Praca polegać ma na uczestnictwie w sześciu wycieczkach (Wenezuela, Sharm El Sheikh, Costa del Sol, Djerba, Hurghada oraz Monastir) oferowanych przez firmę. Co jeszcze, poza podróżą będzie należało do obowiązków zwycięzcy konkursu o pracę nie wiadomo. Prawdopodobnie jednak, będzie to komunikowanie poprzez wszelkie możliwe kanały (głównie social media) relacji z podróży. Nie na darmo, stanowisko nazywa się „Tester Destynacji”.

Wycieczki oczywiście są opłacone przez firmę, a dodatkowo, zwycięzca otrzyma pensję w wysokości 3000 zł netto miesięcznie. Oczekiwań wobec kandydatów brak – ważne jest jedynie brak powiązania z branżą turystyczną. Jak zatem zdobyć kontrakt marzeń?

Przede wszystkim, trzeba do 21 listopada stworzyć swój profil na stronie „rekrutacyjnej” praca-marzen.pl. Im szybciej stworzymy profil i uzupełnimy go o nagranie video i ciekawe zdjęcia, tym większą mamy szansę na wygraną,bowiem do finału, dostać ma się 10 użytkowników, którzy zdobędą jak największą ilość głosów internautów. Dodatkowo, jury wytypowane przez organizatorów wytypuje trzy dodatkowe osoby. W grudniu, finaliści spotkają się z jury na interview, a szczęśliwy wybranek 3 stycznia 2011 roku, rozpocznie półroczny kontrakt.

Podobno serwis zabezpieczono, aby głosy oddawane były sprawiedliwie (zalogowany użytkownik może oddać jeden głos). Jak na razie, w serwisie zarejestrowało się ponad 1200 osób, a praca- marzeń funkcjonuje zaledwie od 20 września! Wiele osób ma jednak nie uzupełnione profile, szanse zatem jeszcze są. Jak na razie, żaden z kandydatów nie odważył się na nakręcenie filmiku – macie zatem spore szanse!

Polską pracę – marzeń, będziemy wnikliwie monitorować.