Żarty w biurze niestosowne

Od 1 kwietnia minęło już nieco czasu – czy udało się Wam w tym roku zrobić kolegom z pracy jakiś ciekawy dowcip? O dobry żart wcale nie tak prosto, a tym bardziej wtedy, kiedy ma to być żart w pracy. Jak wykazują badania, nie lubimy Prima Aprilis w pracy i uważamy, że biuro nie jest odpowiednim miejscem do żartów. Wy też tak myślicie?

Agencja rekrutacyjna zajmująca się rekrutacją marketingowców, specjalistów  ds. reklamy i copywriterów, zapytała swoich klientów czy uważają, że biuro jest odpowiednim miejscem na świętowanie Prima Aprilis. W sumie, specjaliści od reklamy i marketingu powinni być mocno kreatywni i jeśli ktoś miałby wymyślać najbardziej „zakręcone” żarty, to właśnie pracownicy tych działów.

Okazało się jednak, że marketingowy żartów najwyraźniej nie lubią. 41% powiedziało, że biuro to zdecydowanie nie jest miejsce na tego rodzaju aktywności, a 27% uważa, że w biurze wprawdzie zakazu żartów nie ma, ale nie powinno się proponować żartów – nawet na 1 kwietnia. Tylko 3% badanych uważa, że 1 kwietnia i żarty biurowe to idealna para.

A jak Wy uważacie?

Tagi: