Jak doradzać współpracownikom?

Pracując w grupie, nie unikniemy wymiany informacji i porad od innych współpracowników. To zresztą bardzo dobrze – dzięki obserwacji pracy innych i zdobywaniu od nich informacji, możemy się uczyć nowych rzeczy i rozwijać. Nie każda jednak rada zostanie dobrze przyjęta przez współpracowników. Na czym polega tajemnica dobrego doradzania?

Radzić innym możemy na wiele sposobów. Mówić komuś co powinien zrobić, opowiadać o tym jak my zachowalibyśmy się w takiej sytuacji czy wreszcie przedstawiać kilka sposobów na wyjście z sytuacji. Psychologowie zbadali to, czy sposób przekazywania porad ma wpływ na to, na ile chętnie druga osoba z tych porad korzysta i od czego efektywność tego przekazu zależy. Okazuje się, że nie każda porada będzie tak samo chętnie wcielona w życie przez współpracownika. Doradzać bowiem też trzeba umieć.

Psychologowie Reeshad Dalal i Silvia Bonaccio w swoim badaniu określili trzy sposoby pomagania innym w podejmowaniu decyzji:

W badaniu, studenci znaleźli się w sztucznej sytuacji rozważania oferty pracy od pracodawcy. Ich partnerzy doradzali im na różne, wymienione wyżej sposoby. Która metoda okazała się najbardziej efektywna, jak uważacie?

Otóż nie doradzanie lub odradzanie, ale informowanie. Podawanie innym dodatkowych informacji, których do tej pory nie posiadali, czyli poszerzenie ich spektrum poznawczego, pozwala drugiej osobie podjąć efektywną decyzję w szybszym okresie czasu. Z czego to wynika? Otóż psychologowie w trakcie badań ustalili, że doradzanie i mówienie innym co powinni zrobić, odbiera drugiej stornie poczucie niezależności i wolności. Dlatego też, nawet bardzo dobra porada może nie trafić na podatny grunt i nie zostać wykorzystana.

Zamiast więc mówić współpracownikowi „zrób tak i tak” lub też „Ja na Twoim miejscu zrobiłbym tak”, lepiej powiedzieć „w takiej sytuacji można zrobić tak, tak lub tak” albo też po prostu dostarczyć dodatkowych informacji, które pozwolą poszerzyć postrzeganie problemu współpracownikowi.