Jak ukryć szukanie pracy przed obecnym szefem?

Sytuacja rynkowa, w wielu sytuacjach zmusza nas do tego, abyśmy poszukiwali pracy będąc jednocześnie zatrudnionym w firmie. Taka praktyka jest codziennością zarówno dla kandydatów jak i pracodawców, którzy jednak mimo wszystko nie lubią – i trudno się im w tej kwestii dziwić – sytuacji, w których pracownik za ich plecami szuka nowej pracy. Pracodawca, który zorientuje się, że jego pracownik poszukuje nowej pracy może w efekcie zwolnić go, zanim ten znajdzie sobie nową pracę. Jak zatem takiej sytuacji uniknąć?

Nie szukaj pracy w pracy

Jak wynika z badań, bardzo chętnie portale rekrutacyjne przeglądamy … w czasie pracy. Tak naprawdę, bezpiecznie mogą robić to tylko rekruterzy – a i tak ostrożnie.  Szef zawsze może wpaść do naszego pokoju i zauważyć,  że zamiast firmowej strony, mamy otwartą stronę serwisu rekrutacyjnego. Poza tym, część  pracodawców monitoruje aktywność internetową swoich pracowników – w takiej sytuacji, wpadka jest niemalże gwarantowana.

Nie korzystaj z firmowej skrzynki i komórki

Niektórzy kandydaci, niefrasobliwie wysyłają CV z pracowniczej skrzynki mailowej lub podają w CV numer służbowej komórki.  Po pierwsze, pracownicze maile mogą być również monitorowane przez pracodawców lub managerów (i bardzo często są), po drugie zaś, podawanie służbowego telefonu jest nie tylko nietaktem, ale blokuje nam w przyszłości możliwość otrzymania ciekawej posady – może się bowiem zdarzyć tak, ze na nasz służbowy numer zadzwoni z ciekawą propozycją rekruter już po tym, jak przeniesiemy się do innej firmy.

Umieść prośbę o dyskrecję

Z referencji, potencjalni pracodawcy korzystają coraz częściej. Jeśli nie umieścisz prośby o dyskrecję w swojej aplikacji, może się zdarzyć, że potencjalny pracodawca zechce zadzwonić do Twojego obecnego szefa po informacje na Twój temat – w takiej sytuacji prawie na pewno czeka Cię bardzo nieprzyjemna rozmowa z pracodawcą.

Nie umawiaj się na spotkanie w godzinach pracy

Twoja nagła potrzeba wyjścia na dwie godziny aby „coś załatwić” może wzbudzić w pracodawcy podejrzenie, że celem „sprawy” jest rozmowa rekrutacyjna – zwłaszcza, jeśli wystroisz się wyjątkowo odświętnie.

Uważaj na strój

Jeśli na co dzień nie chodzisz do pracy w garniturze lub garsonce, to staraj się tak umówić na spotkanie, aby nie wzbudzić w szefie podejrzeń – nawet jeśli na spotkanie będziesz biegł zaraz po pracy, to cały dzień siedzenia w garniturze, skoro zwykle przychodzisz do pracy w dresach może wydać się szefowi dziwny.

Nie chwal się w pracy

Nigdy nie mów nikomu z firmy, że szukasz nowej pracy. Niezależnie od tego jak bardzo ufasz współpracownikom i jak mocno się z nimi przyjaźnisz, pokusa powiedzenia o tym, że „być może Krzysiek się zwolni”, może być zbyt duża dla Twojego kolegi. Poza tym, musisz pamiętać o tym, że dla wielu osób, możliwość „zapunktowania„ u szefa będzie wystarczająco atrakcyjna, by zdradzić Twoją tajemnicę.