Zawodowo najbezpieczniej w małym mieście?

Za pracą migrujemy zazwyczaj do wielkich miast. W Krakowie, Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu czy Trójmieście, łatwiej znaleźć pracę niż w Kozienicach, Dębicy czy w Myślenicach. W nadchodzącym roku, bezpieczniej jednak (w zakresie pracy) będą mogli się czuć Ci, którzy mieszkają właśnie w małych miastach.

Z ostatnich badań przeprowadzonych przez Konfederację Pracodawców Polskich wynika, że w miejscowościach do 5 tyś mieszkańców nie będzie się w pierwszym półroczu 2010 roku wiele działo w zakresie zwolnień, a rekrutację planuje aż co trzeci pracodawca. W miastach do 100.000 mieszkańców również pracodawcy planują zatrudnienie, a zwalniać ma zaledwie 4% pracodawców. W aglomeracjach może być jednak ciężko – z badań KPP wynika, że więcej będzie zwolnień niż zatrudnień (30% pracodawców chce zwolnić pracowników, a zaledwie 26% planuje zatrudnienia).

Na szczęście do prognoz i rankingów nie można się za bardzo przywiązywać. Mają zbyt silną tendencje do nie sprawdzania się. Poza tym, zatrudnienie w małych miastach, nawet jeśli zachęciłoby mieszkańców większych miast do powrotu do rodzinnych stron, nie będzie wystarczające, by wszyscy mieli pracę.

Podobne badania, dotyczące perspektywy zatrudnienia w 2010 roku przeprowadziła też firma Manpower. Według statystyk (zebranych od pracodawców z całego kraju), 71% firm nie planuje żadnych kadrowych ruchów, 15% zamierza zwalniać, a 11% zatrudniać.

W jakich branżach będzie wzrost zatrudnienia? Z raportu Manpower wynika, że pracę będzie można znaleźć w sektorze publicznym, transporcie i logistyce, finansach, ubezpieczeniach usługach. Zwolnień można się spodziewać w rolnictwie, produkcji przemysłowej, przemyśle wydobywczym i budownictwie.

A jak będzie w zakresie regionów kraju? Optymistycznie patrzą na kwestię zatrudniania przedsiębiorcy z Mazowsza i Łódzkiego. O zatrudnieniach mówią też firmy z Małopolski i Śląska. Na wschodzie i północnym wschodzie Polski, planuje się więcej zwolnień niż zatrudnień.

Pocieszyć możemy się tym, że spośród badanych przez Manpower krajów europejskich (w badaniu ujęto 17 krajów), jesteśmy w nielicznej grupie tych, w których prognozy zatrudnienia są dodatnie (czyli będzie więcej zatrudnień niż zwolnień). Poza Polską, zatrudniać mają też Niemcy, Szwecja, Norwegia, Austria, Szwajcaria  i Grecja.