Temperatura w biurze wpływa na produktywność

No i mamy mrozy. Zima długo zwlekała z przyjściem, ale kiedy już zapukała do naszych drzwi, rozsiadła się na dobre i trzyma nas mocno. W niektórych biurach i miejscach pracy jest w efekcie zimno, bo pomieszczenia w jakich pracujemy nie zawsze mają wystarczającą efektywność cieplną, w innych ku odmianie zbyt gorąco. A jak temperatura wpływa na naszą produktywność?

Zbyt wysoka temperatura w biurze sprawia, że szybciej się męczymy, jesteśmy rozleniwieni i senni. Zbyt niska sprawia, że nasz organizm zaczyna wydatkować energię na ogrzewanie, zamiast wspierać pracę naszego umysłu. Przy zbyt niskiej temperaturze częściej też napinamy całe ciało (przez co szybciej się męczymy), a w ekstremalnych sytuacjach również zaczynają się nam trząść dłonie, co w sposób fizyczny utrudnia pracę. Do biura w którym jest zbyt zimno, przychodzimy z niechęcią i chcemy jak najszybciej wyjść z pracy by się rozgrzać.

Jaka temperatura jest optymalna? Specjaliści twierdzą, że między 20-23°C. Taka temperatura nie zawsze odpowiada jednak wszystkim pracownikom – Ci, którzy mieszkają w starych kamienicach i domkach jednorodzinnych, często przyzwyczajeni są do niższych temperatur, podczas gdy mieszkańcy bloków ogrzewanych centralnie, do wyższych – w efekcie podczas gdy jednym jest zbyt ciepło, drugim zbyt zimno.

Poza komfortem cieplnym, na produktywność pracy zimą wpływa też właściwa wentylacja. Nie można zapomnieć wietrzeniu pomieszczeń, mimo mrozów – nie tylko obniżamy w ten sposób wilgotność, ale również zapewniamy świeży dostęp tlenu. Warto o tym pamiętać zwłaszcza tam, gdzie mamy nowe, plastikowe i super szczelne okna.

A jak jest w waszych biurach? Czy zdarzają się konflikty z innymi współpracownikami o temperaturę lub wietrzenie pokoju? Jak sobie w takich sytuacjach radzicie?