Kiedy wolontariat nie jest wolontariatem

Bardzo często, na różnego rodzaju serwisach ogłoszeniowych i społecznościowych publikowane są oferty pracy pro bono. Wolontariat, to dobry sposób na zdobycie pierwszych szlifów zawodowych, rozszerzenie swoich kompetencji i poznanie nowych ludzi – wielu studentów korzysta więc z tej formy spędzania wolnego czasu – z pożytkiem dla siebie i innych. Nie zawsze jednak, wolontariat jest rzeczywiście wolontariatem. Czasem, pod przykrywką „poszukiwania wolontariuszy”, pracodawca szuka taniej (a w zasadzie bezpłatnej) siły roboczej. Jak rozpoznać pseudo – wolontariaty?

Wolontariat to nie tylko nazwa – ustawa z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (Dz. U. Nr 96, poz. 873) reguluje kwestie wolontariatu określając co może a co nie może być nazwane wolontariatem. Zgodnie z ustawą, umowę o wolontariat podpisać można jedynie z:

W świetle ustawy więc, z firmą prywatną umowy o wolontariat podpisać nie można (błędem jest więc to, co napisała Pani Anna Białoń w komentarzu do swojego artykułu na naszym serwisie.

Jeśli trafiasz na ofertę wolontariatu, ogłaszaną przez organizację, która statusu organizacji non profit nie posiada (ani nie jest organem administracji publicznej) to umowy o wolontariat otrzymać nie możesz i oznacza to w zasadzie, że osoba organizująca „wolontariat” szuka bezpłatnych stażystów czy darmowych pracowników i nie jest w stanie zapewnić ani poświadczenia odbycia wolontariatu, ani ubezpieczenia w trakcie wykonywania zadań.

Wolontariat, który realizowany miałby być indywidualnie dla konkretnej osoby, niestety nie znajduje odzwierciedlenia w przepisach. Jeśli chcesz więc mieć potwierdzenie na piśmie i umowę o wolontariat a zamierzasz opiekować się np. niepełnosprawnym z osiedla, musisz znaleźć najbliższą organizację pożytku publicznego, która prowadzi podobną działalność, i zgłosić się jako wolontariusz. Organizacja „oddeleguje” cię do twojego potrzebującego.

Najbezpieczniej zaś, udać się do instytucji, które mają już swoją renomę i to, co proponują wolontariuszom jest pewną i sprawdzoną formą aktywności. Kilka miejsc do których warto zajrzeć, wymieniłam w artykule – gdzie po wolontariat.