Uwaga na maile z firmy do firmy. Grożą dyscyplinarką

Wydawałoby się, że przesłanie maila z dokumentacją firmy do innego przedsiębiorstwa nie powinno być niczym złym, zwłaszcza jeśli dokumenty nie są tajne. Najnowszym wyrokiem Sądu Najwyższego uznano jednak, że przesłanie drogą mailową dokumentu który powstał w firmie, nawet nie opatrzonego klauzulą tajności może być podstawą do zwolnienia pracownika dyscyplinarnie. Oczywiście, jeśli szef sam takiego dokumentu przesłać nie kazał.

Sprawą która rozstrzygnęła ten temat była sytuacja pracownicy Polskich Linii Lotniczych LOT, która wysłała inne firmie mailem zbiór procedur związanych z gospodarką finansową firmy. Dokumenty nie były tajne, ich ujawnienie nie naraziło też pracodawcy na szkodę, ale w dzień po wysłaniu maila, pracownica otrzymała zwolnienie dyscyplinarne. Sprawę sądową przegrała, co dla pozostałych pracowników oznacza konieczność dwukrotnego zastanowienia się, zanim wyślą z firmy jakieś dokumenty do innej firmy.

źródło: bankier.pl

fot.:Agne Kveselyte/SXC