Czy uśmiechasz się w pracy odpowiednio?

Pracodawcy kontrolują pracowników w wielu kwestiach: począwszy od spóźniania się do pracy, poprzez analizę tego, czy pracownik nie marnuje czasu na Internecie, po efektywność wykonywanych zadań mierzonych ilością czasu potrzebną na wykonanie konkretnego zadania. W wymyślaniu technik kontrolowania i zwiększania efektywności pracowników przodują Japończycy – co mieliśmy okazję obserwować chociażby przy okazji nowej formuły pracy w firmie Canon, która zabrała pracownikom krzesła. Teraz, Japończycy wpadli na kolejny pomysł i stworzyli skaner uśmiechu, który ma sprawdzać, czy pracownicy uśmiechają się wystarczająco entuzjastycznie do klientów.

Skaner uśmiechu wprowadziła firma kolejowa Electric Express Railway Company. Każdego ranka, 500 pracowników firmy, odpowiedzialnych za obsługę klienta podchodzi do kamery i uśmiecha się do niej. Oprogramowanie analizuje takie dane jak ruchy gałek ocznych, stopień krzywizny ust i zmarszczki na twarzy po czym ocenia uśmiech w skali 0 (uśmiech samobójcy) do 100 (mistrz uśmiechu).

Dodatkowo, maszyna udziela pracownikom porad w stylu „wyglądasz zbyt poważnie”, „unieś mocniej kąciki ust do góry”, a następnie każdy pracownik otrzymuje komputerowo zmodyfikowane swoje zdjęcie z uśmiechem na 100 punktów. Zdjęcie jest po to, aby pracownik w trakcie dnia, jeśli poczuje się zirytowany lub zdenerwowany, mógł wyciągnąć zdjęcie z kieszeni i zobaczyć jak powinien wyglądać w pracy.

Proponujemy zamieścić skanery uśmiechu w polskich urzędach pocztowych*, ZUSie oraz zdjęcia idealnego uśmiechu rozdać kontrolerom biletów w tramwajach. Macie jeszcze jakieś inne pomysły?

*oczywiście, jest wielu pracowników poczty, którzy uśmiechają się szczerze i naturalnie bez skanera.

źródło: guardian.co.uk