Managerowie będą biedniejsi

Od lat 90 tych, managerowie zarządzający dużymi grupami ludzi zarabiali coraz więcej i więcej. W efekcie dobry manager mógł zarabiać kilkadziesiąt razy tyle ile szeregowy pracownik w firmie. Kryzys doprowadza jednak do tego, że pensje top managerów zaczęły spadać, a Ci którzy zostali zwolnieni na porównywalne pensje do tych które mieli jeszcze rok czy dwa temu mają coraz mniejsze szanse.

Według profesora Krzysztofa Obłoja (Puls Biznesu), specjalisty ds. zarządzania, kryzys spowoduje obniżenie pensji top managerów i likwidację kominów płacowych. Firmy szukając oszczędności będą musiały zwrócić się w kierunku zarobków najlepiej opłacanych pracowników. Z zarobków tych najmniej opłacanych trudno już bowiem cokolwiek ściągnąć. Innymi słowy -dla super zarabiającego top managera nadchodzą chude dni. To może jednak zaowocować ich rezygnacją z pracy dla kogoś i przejściem na własne biznesy. Co po raz kolejny potwierdzi teorię, że kryzys sprzyja rozwojowi gospodarczemu pod kątem nowych firm i biznesów.