„Czy firma płaci w terminie?” – pytania kandydatów (cz. I)

Większość rozmów kwalifikacyjnych kończy się zapytaniem kandydata czy ma jakieś wątpliwości do wyjaśnienia i chce o coś zapytać. Wszelki poradniki na temat skutecznego przechodzenia procesu rekrutacyjnego uczą też, że warto takie pytanie zadać – kandydat pokazuje wtedy bowiem że jest w pracę zaangażowany oraz że jest rzeczywiście zainteresowany stanowiskiem. Jest jednak kilka pytań, które nie są odpowiednimi, bądź też niewiele wnoszą do rozmowy oraz wiedzy kandydata, ale za to mogą postawić kandydata w negatywnym świetle. Jednym z takich pytań jest pytanie „Czy firma płaci w terminie?”

Jeszcze kilkanaście miesięcy temu, takie pytania się nie zdarzały – teraz rekruterzy spotykają się z nimi coraz częściej. Kandydaci rzadko bezpośrednio pytają o to szefów, ale w momencie kiedy mają do czynienia z rekruterem, prawdopodobnie czują większą śmiałość lub traktują do jako osobę z którą „jadą na jednym wózku” (bo rekruterowi szef też przecież płaci).

Dlaczego pytanie o terminowe płace jest pytaniem bezsensownym i niepotrzebnym?

Podsumowując – pytanie o wypłacalność pracodawcy w terminie lepiej sobie po prostu odpuścić. Jeśli bardzo się tego boimy lepiej uruchomić wszelakie znajomości i postarać się nawiązać kontakt z pracownikiem tej firmy i dopytać go o to dyskretnie (najlepiej przez inną, nie kandydującą osobę).