Wpływ uścisku dłoni na otrzymanie pracy

To jak podajesz dłoń, może mieć wpływ na to czy otrzymasz pracę!

Sposób w jaki ściskamy komuś dłoń przy powitaniu niesie ze sobą sporo informacji o nas samych – informacji które druga osoba analizuje w sposób nieświadomy. Konkretnie chodzi o to, że ściskając cudzą dłoń na powitanie, do rodzaju uścisku dopasowujemy (poza świadomością) kompleks cech które wydaje nam się, że z takim uściskiem dłoni się łączą.

Innymi słowy – pewny i silny uścisk dłoni kojarzy się nam z osobą stanowczą, otwartą zdecydowaną. Podanie przez kobietę dłoni w stylu „pocałuj biskupa w pierścień” daje wrażenie lekceważenia, nadmiernej pewności siebie i egzaltacji. Z kolei delikatne podanie dłoni lub samych koniuszków palców w naszej głowie łączy się z nieśmiałością i neurotyzmem.

Idąc na spotkanie rekrutacyjne, od tego jak podamy dłoń może nie będzie w 100% zależeć nasze zatrudnienie, ale może mieć na nie spory wpływ. Dlaczego? Otóż potencjalny pracodawca podając nam dłoń otrzyma już jakiś kompleks wyobrażeń na nasz temat. W dalszej części rozmowy będzie więc dążył do potwierdzenia wizerunku jaki sobie stworzył. Jeśli wydamy mu się od razu przebojowi i zdecydowani, to nawet jeśli nie do końca tacy jesteśmy, potencjalny szef będzie miał tendencje do postrzegania nas w takim właśnie świetle. Jeśli zaś nasz uścisk dłoni to „zimna ryba” to pracodawca pytając będzie szukał potwierdzenia tego że jesteśmy nieszczerzy lub zakompleksieni.

Wpływ uścisku dłoni na otrzymanie pracy i robienie pierwszego wrażenia zanalizowali badacze z Uniwersytetu Stanowego w Iowa. Okazało się, że największe szanse na otrzymanie pracy miały osoby o zdecydowanym i silnym uścisku.

Zanim więc pójdziesz na kolejną rozmowę – potrenuj uścisk w domu. Bardzo łatwo go wypracować, a przyda się to nie tylko przy szukaniu pracy, ale również w codziennym życiu.