Studencie! Spiesz się na drugi fakultet

Za chwilę, może nie będziesz już mógł go studiować bezpłatnie. Nad nowym projektem zmiany zasad w szkolnictwie wyższym myśli bowiem minister Barbara Kudrycka. Według Pani minister, nie jest sprawiedliwym to, że studenci zmieniają kierunki studiów niczym rękawiczki i decydują się na drugi czy trzeci kierunek, blokując tym samym miejsce dla innych, mniej mądrych studentów.

W projekcie Pani Minister znajdują się dwa zapisy, które niewątpliwie wywołają falę sprzeciwu studentów. Pierwszą jest zniesienie możliwości studiowania drugiego fakultetu, którą teraz wybiera spora ilość studentów. Jeśli student byłby tak mądry, że chciałby studiować coś jeszcze poza podstawowym kierunkiem, musiałby za to zapłacić. Pani minister nie jest jednak taka zła – w ramach projektu przewidziana jest zgodna na to aby 10% najlepszych studentów mogło studiować drugi kierunek za darmo.

Drugim pomysłem, jest dopuszczenie możliwości zmiany kierunku studiów tylko raz – po pierwszym roku. Potem, jeśli okaże się że student wybrał nie ten kierunek który chciał, pozostanie mu jedynie uczelnia prywatna, lub płatne studia na państwowej uczelni.
Taki zapis ograniczyłby całkiem liczne rzesze studentów, którzy przez 5 lat potrafią co roku studiować na innym kierunku, żadnego nigdy nie kończąc. Tylko czy 19 latek jest zawsze w stanie od razu dobrze wybrać?

Projekt ustawy niekoniecznie wejdzie w życie, ale znając polskich studentów, na pewno w razie czego, znajdą oni sposób na obejście przepisów. Konieczność opłaty za drugi kierunek wymagałaby przecież istnienia ogólnej bazy wszystkich studentów, w której można by sprawdzać to czy osoba studiuje już czy nie. Do tej pory, bycie drugo-kierunkowcem miało swoje zalety, ale wielu studentów nie informowało jednak swojej macierzystej uczelni o podjęciu drugich studiów. W sytuacji kiedy student podejmuje drugie studia na innej uczelni, sprawa jest zupełnie nie do wykrycia.

Jak uważacie – czy pomysły Pani minister są sensowne, czy też zabranianie zmiany decyzji odnośnie kierunku studiów na drugim czy trzecim ich roku, nie jest w porządku?

źródło: gazeta.pl