Szukanie pracy to ciężka, pełnoetatowa praca

Kto nie był nigdy bezrobotnym, bądź nie musiał szukać pracy nie wie nawet jak trudnym i wyczerpującym zadaniem jest poszukiwanie zatrudnienia. To praca na pełen etat, która do tego bywa jeszcze mocno frustrująca, jeśli długo nie mamy efektów. Bezrobotny, który przez kilka miesięcy nie jest w stanie znaleźć nowej pracy, doświadcza zniechęcenia, obniżenia nastroju, spada mu poczucie własnej wartości.
Jak więc szukać pracy tak, by nie zwariować i nie poddać się przygnębieniu przy braku efektów?

Najczęstszym problemem podczas szukania pracy nie jest samo szukanie ofert, ale wysyłanie na nie odpowiedzi. Największa część osób poszukujących pracy zatrzymuje się w tym procesie właśnie na etapie wysyłania CV.
Osoby takie z łatwością szukają ogłoszeń, wybierają te na które chcą odpowiedzieć, po czym odkładają wysłanie CV na bliżej nieokreślony czas – w efekcie często dochodzi do przeterminowania się ogłoszenia. Jak więc poprawić efektywność poszukiwania pracy?

Przede wszystkim zaplanuj swój czas. Codzienne wertowanie gazet i portali rekrutacyjnych nie przyniesie efektów jeśli nie będzie za tym szło odpowiadanie na ogłoszenia. Zaplanować swoje działania możesz w następujący sposób:

Dzień pierwszy

Przeglądnij wszystkie serwisy ogłoszeniowe – zarówno ogłoszenia prasowe i serwisy on-line. Wybierz ogłoszenia które Cię interesują i linki do nich zapisz w osobnym dokumencie.

Dzień drugi

Podziel wybrane ogłoszenia na te które wymagają wykonania telefonu, lub osobistego przyniesienia aplikacji oraz na te do których aplikacje masz wysłać mailem. Zapisz je w osobnych folderach. Następnie te, które wymagają wysłania CV, podziel pod względem charakteru pracy. (Jeśli interesuje się jednocześnie kilka różnych od siebie stanowisk)

Dzień trzeci

Zadzwoń w te miejsca które wymagają kontaktu telefonicznego. Resztę dnia poświęć na przygotowanie CV i Listów Motywacyjnych do każdego ogłoszenia. Najbezpieczniej będzie zapisywać w osobnym folderze każdy komplet dokumentów. Zajmie nieco miejsca na dysku, ale przynajmniej nie pomylisz się i nie wyślesz Listu nie do tej firmy do której jest zaadresowany. Mając pogrupowane ogłoszenia w kategorie, możesz przygotować bardziej odpowiadające ogłoszeniu listy (np. list na sprzedawcę, list do obsługi klienta, list na stanowisko telemarketerskie).

Dzień czwarty

Zajmij się wysyłaniem CV. Jeszcze raz sprawdź czy wszytko jest w porządku (format, numer referencyjny) i wyślij swoje CV w świat. Po kilku godzinach sprawdź skrzynkę, czy nie otrzymałeś zwrotu aplikacji (tak może się zdarzyć jeśli pomylisz adres).

Dzień piąty

Zajmij się budowaniem swojego wizerunku w Internecie i portalach społecznościowych. Odezwij się do znajomych i poinformuj ich o poszukiwaniu pracy. Wbrew pozorom, nadal mnóstwo stanowisk obsadzanych jest z polecenia.
Przejdź się po okolicy. Często firmy nie zamieszczają ogłoszeń w prasie bądź internecie, ale umieszczają ogłoszenie na przykład w witrynie sklepu.

Dzień szósty i siódmy

Zapomnij o szukaniu pracy. Odpocznij, nie sprawdzaj skrzynki mailowej co pięć minut – rekruterzy mają weekend i nie pracują. Nie myśl o bezrobociu i postaraj się zebrać siły na następny tydzień

Dzień ósmy

Znów na serwisach i w gazetach są nowe ogłoszenia, proces szukania można więc zacząć od nowa.

Pamiętaj – przeglądanie serwisów codziennie jest stratą czasu. W ciągu jednego dnia nie pojawi się nadmiernie dużo ogłoszeń, a ich brak Cię sfrustruje a ty sam, stracisz czas.