Kobieta w hipermarkecie. Badania warunków pracy

Koalicja Karat, międzynarodowa organizacja działająca na rzecz równego statusu płci, przeprowadziła w kwietniu 2008 roku badania, w których wzięły udział pracownice super i hipermarketów. Badania miały na celu określenie warunków pracy w jakich pracują kobiety i największych problemów pracowniczych. Wyniki badań, niestety nie cieszą…

Badania zostały przeprowadzone w Krakowie i Olsztynie a kilka najważniejszych wniosków, pozwala stwierdzić, że choć w porównaniu do wcześniejszych lat, sytuacja kobiet pracujących w hipermarketach uległa poprawie, to do pełnego komfortu pracy jeszcze daleko.

Rotacja

Niskie zarobki, zły kontakt z kierownictwem, konieczność pracy w niedziele i święta, przeciążenie pracą – to najczęstsze powody rotacji w hipermarketach wskazywane przez pracowników. Zwalniają się najczęściej ludzie młodzi, często już po kilku dniach. Starsi pracownicy, szukający stabilności zawodowej są w stanie w hipermarkecie pracować latami. Umowa o pracę
Praca w sklepie wielkopowierzchniowym prawie zawsze jest umową tymczasową, bądź umową na czas określony. Wśród badanych na czas nieokreślony zatrudniona była tylko jedna osoba. Standardem są umowy na kilka miesięcy a nawet na 10 lat. W tym kontekście projekt NZZ Solidarność, o uniemożliwieniu zawierania umów czasowych na okres dłuższy niż 18 miesięcy, wydaje się być pomocny.

Zarobki

Zarobki należą do najniższych w Polsce
Na stanowisku kasjerki, wynagrodzenie wynosi najczęściej 1140 zł brutto. Kierownik zmiany otrzymuje 1600 zł brutto. Najwięcej zarabia się w Biedronce – 2200 zł brutto po trzech latach pracy.
Przy rozliczeniu godzinowym stawka wynosi 7,70 zł brutto na godzinę.
Badane mówiły też o tym iż część wynagrodzenia wypłacana jest „na lewo”.

Grafik narzędziem karania

Z badania wynika, że często stosowaną przez kierowników karą wobec kasjerek, jest kara grafikowa, czyli przydzielanie najbardziej niekorzystnych zmian. W efekcie kobiety boją się upominać o swoje prawa.
Problemem jest również mobbing i utrudnienia związane z urlopami i korzystaniem ze zwolnień lekarskich.
W opinii pracownic hipermarketów, poprawa ich sytuacji jest o tyle trudna, że narzędzie kontroli pracy, czyli PIP, pojawia się na kontrolę po wcześniejszym umówieniu się z pracodawcą. W efekcie, żadne nieprawidłowości nie są widoczne.
Więcej informacji o sytuacji kobiet na rynku pracy oraz pełny raport znaleźć można na stronie koalicji- kobietypraca.org

Tagi: